[Ewelina]

Stachu - racja, chociaż oprogramowanie jak najbardziej może być, co to komu przeszkadza :) Właśnie Kinzu robił furorę, dlatego dziwne że jeszcze nie słychać o nowej, ulepszonej wersji. Też pewnie się nie doczekam czegoś takiego :)

Canon - dokładnie, musimy strajk zrobić przed siedzibą Steelseries, z transparentami "Chcemy nowe Kinzu!" :D

[pawel054]

Słuszna uwaga co do Corsair. Mam ich klawiaturę (K95) i jestem mega zadowolony. Jakość super. Kupiłem też dziewczynie K70 Lux oraz ich największą podkładkę MM300 i jest zachwycona :D
A myszki jakoś nie mam przekonania- głównie przez to, że nie ma w sumie za dużo ich testów.

[Ewelina]

Ich myszki mają dziwne kształty, przeładowane są przyciskami, tylko jedną znalazłam w miarę normalną, ale skoro jej nie polecają tutaj, to zapewne nie jest zbyt dobra.

[Ewelina]

Tak odbiegając od tematu, nowa podkładka od Roccata: http://www.roccat.org/pl-PL/Products/Gam...pads/Dyad/
Ma tylko 1,5mm, jest połączeniem materiałowej i metalowej. Trochę dziwne, ciekawe czy ten metal nie będzie przeszkadzał, zawsze mam obawy że się można nim skaleczyć :D Wolę jednak w pełni szmacianki, chociaż chętnie bym ją przetestowała.

[Stachu]

Po SteelSeries nie można spodziewać się nic dobrego. Nie znając się na sprzęcie kupowałem od nich wszystko i teraz powoli wszystko zmieniam. Ale w ich sprzęcie drzemie potencjał. Qck jest mega przyjemna, ale ma bardzo krótką żywotność i szybko sie brudzi. Mają dobre kształty myszek, lecz technicznie są one przeciętniakami (Rival 100, Kinzu, Kana). Klawiatury nie miałem, a słuchawki mam (Siberia v2) i nie polecam.

Corsair robi wrażenie bardzo jakościowych sprzętów (jak Logitech). Mają swój niepowtarzalny design, ale kształty myszek nie wydają się zbyt wygodne. Sam się kiedyś nad kilkoma zastanawiałem, ale one mają dziwne boki i są za szerokie pod mój chwyt.

@Czyszczu
Mam nadzieje, że się doczekam. Logitech G640 (TSM edition) czeka już trochę w szafce na nową myszkę, ale póki co jeszcze trochę poczeka.

Naprawdę, do kompletnego całego setup'u brakuje mi tylko dobrej myszki, a szukam już 1,5 roku. Zacząłem na Kinzu, skończyłem na KinzuAdderze (ale on niestety pozostawia wiele do życzenia).
DreamMachines DM1 Pro S, Logitech G Pro, Ninox Aurora, Razer Krait 4G, Roccat Kone Pure Optical BE , SteelSeries Rival 100, Zowie EC2-A, Zowie FK2 - one nie zdały egzaminu.
Lua, Kinzu i Abyssus pasują mi idealnie kształtem, ale technicznie mnie nie zaspakajają.

@Ewelina
Pomysł na tą podkładkę wydaje się dość ciekawy. Zawsze interesowałem się tymi plastikowymi padami, nawet mam 1 od SteelSeries, ale gdy gram mega hałasuje. Chętnie bym to przetestował.

[Czyszcz]

nadzieja umiera ostatnia ^^

[Ewelina]

Stachu - to też masz niezłą kolekcję testowanych myszek i też jeszcze nie zaznałeś spokoju :D
Nie wiem czy jest w Polsce w sprzedaży ta podkładka, ale możliwe że jeszcze nie, za granicą ceny to około 120 zł, sporawo. Zapewne z czasem potanieje.
Najlepsza myszka to własna ręka :D I ja czekam aż w tym kierunku coś wymyślą :D

Edit: Macie takie dni kiedy czujecie że myszka gorzej działa? I to nie jedna, a dwie. Tak, że nie zawsze łatwo i szybko można w coś trafić, jakby kursor się trochę cofał i tak jakby sterowanie myszką to była trochę męka. Nie wiem od czego tak się robi, czyszczę podkładkę i myszkę od kurzu i raczej tam nic nie ma co by mogło przeszkadzać. Podkładka ma już kilka miesięcy, czy te szmacianki trzeba często wymieniać? Nie jest w złym stanie, tylko tam gdzie łokieć trochę przetarte i jaśniejsze jest.

[XeXu]

@Stachu
Oczywiście, że wymiana kabla jest bardzo łatwa, tylko biurówki zazwyczaj mają przylutowany kabel do pcb, a nie każdy chce się z tym bawić ;p
G400 po recablingu znaleźć można nawet bardzo tanio, a szukając kabla po myszkach, prędzej kupisz drugiego Logitech' a :G

[Stachu]

@XeXu Spoko, rozumiem.

@Ewelina Co do chodzenia myszki też tak mam. Ruchy jakby wolniejsze, jakbym miał mega duży smoothing. Wydaje mi się, że to jest po prostu kwestia głowy. Często sie jest zamulonym, nawet o tym nie wiedząc. Jak kawa nie pomaga to oznaka, że powinienem albo pójść pobiegać, albo pograć w tenisa - po prostu sie zresetować.

[Ewelina]

Też myślałam że to coś z głową :D Bo przecież sprzęt ten sam, wszystko te same co zawsze, a inaczej chodzi. Nie raz mam też wrażenie że ponowne uruchomienie komputera pomaga, po wcześniejszym przeciążeniu programami. Często komputer chodzi całą noc na max obrotach, może to ma też jakiś wpływ.