[Stefano]

Myszka sprzedana, Taito control w moim posiadaniu. Zamawiam EC-2a, myślę, że to będzie dobry wybór.

@Edit: Jednak zastanawia mnie jeszcze FK2 ze względu iż wysokość od podstawy do grzbietu to 36mm podobnie jak u mnie. Teraz mam zagwozdkę.

[Hya]

imo to ec2-a wygodniejsza :P

[Stefano]

Panowie nikt nie odpisywał to zamówiłem fk2, ze względu iż ma kształt taki sam jak mój X710 a druga rzecz, jest niższa o 4mm. Jednak 4cm wysokośći to trochę dużo (Dla porówania miałem rivala w ręce, oraz ma wyprofilowane klawisze a w x7 mam standardowe.

[Stefano]

Finalnie,  jestem szczęśliwym posiadaczem Zowie FK2 myszka jest idealna, lepiej mi się ja trzyma niż poprzednią. Dwa mankamenty które mi się nie podobały to pudełko w którym przyszła. a także sztywność scrolla (Zapewne kwestia przyzwyczajenia)  Widać, że u Zowie nie jest to priorytetem. W porównaniu do Rivala słabo wypada, lecz nie pudełka a myszki się używa. Plus dla Zowie jest znów taki, że dodali komplet ślizgaczy oraz naprawdę fajną wlepę, nie taką typową jak w SS.  Aktualnie moje stanowisko prezentuje się tak jak poniżej:




Sticker Zowie jakby komuś nie chciało się googlować:
Sticker Zowie

[Zares]

A to ciekawe, ja żadnej wlepy nie dostałem do Zowie ZA :P No i jak Ci się gra na takim stanowisku? Mnie osobiście przy takim ustawieniu jak Ty źle się grało ze względu na to, że muszę mieć prawie całe przedramię położone na podkładce ze względu na palma i kontrowanie full auto na low sensie ;p No i jak miałem rękę pod blatem biurka, to nie mogłem podnosić swobodnie myszki, bo przeszkadzał właśnie ten blat. Ostatecznie mam podkładkę i klawiaturę na blacie biurka. Ty masz ten problem, że po lewej masz szafę...

[Hya]

a jak Ci się podoba taito control :) ?

[Stefano]

Napisze tak, gra mi się dobrze przyzwyczajam się powoli. Mam problem jak mi gościu na bliski kontakt wyjdzie, wczesniej tego nie było. Musze z miesiąc aima poćwiczyć chociaż pochwalę się, że wszedłem przedwczoraj do Supreme. Testowałem opcje z górnym blatem lecz jest to dla mnie za wysoko, oraz nie chciałoby mi się kombinować gdybym tam miał jakieś książki czy posiłek a akurat często jem przy PC coś oglądając. Druga sprawa jest taka, że nie mógł bym mieć monitora na wprost siebie co wiąże się z tym, że podkładka by mi się nie zmieściła i bym miał ograniczone ruchy. Roccat jak na razie bardzo fajnie się sprawuje. ładny gładki ślizg. Chciałbym mieć jeszcze Zowie P-SR do porównania, myślę, że to byłaby ciekawa konfrontacja zrobiona przez takiego zwykłego użytkownika :D Wracając do opcji z książkami muszę nad czymś pomyśleć gdyż po pierwsze, stoi tam szafa jak widać na zdjęciach, którą otwieram codziennie oraz wszystko stoi na krześle, które wczesniej stało przy łóżku i pełniło rolę półki na telefon, piloty. herbatę itp a przyznam, że trochę mi jej brakuje. Jak ktoś z was ma jakiś pomysł co tutaj wykombinować to chętnie poczytam, sam myślałem nad jakimś blatem z pod spodu lecz na razie brak mi koncepcji. Chciałbym aby można było go złożyć i rozłożyć oraz aby był on tam przymocowany na stałe, żeby się nie bawić w jakieś podstawianie.

[Zares]

Ale co się dzieje z aimem, jak masz bliski kontakt z przeciwnikiem? Gratulacje awansu, choć podziwiam Cię, jak Ty grasz na supremy'y palmem, mając prawie całe przedramię w powietrzu :) Ja, jak miałem tak podkładkę na szufladzie i rękę w powietrzu, to odczuwałem straszny brak kontroli. Już nie wspominając o tym, że ta szuflada moja jest tak licha, że raz jak kryłem drzwi na Nuke'u i w momencie jak wchodzili, to mi się ta szuflada zarwała :D Kino było niesamowite - z szufladą na kolanach strzelałem :D

Co do pomysłów, to może jakaś decha na zawiasach i z jakimś mechanizmem blokującym? Jak nie grasz, to jest schowana pod szufladą, a w momencie gry ją otwierasz i blokujesz. Z tym że pewnie ciężko byłoby taką konstrukcję zrobić, żeby było stabilne i się nie rozleciało pod ciężarem dłoni. Mamy przesrane z tymi biurkami, nie wiem, kto takie coś projektował z tak małą szufladą - potem ludzie kładą tam mysz, gdzie mają kilkanaście cm na ruch myszą i narzekają, że nic trafić nie mogą na high sensie... potem powiedz takiemu, że ma się przestawić na low sens, kiedy całe życie grał na high.

Także pozostaje chyba kupno biurka bez szuflady z normalnym blatem i bez szafki po prawej, żeby można było się swobodnie wsunąć na środku. Może u jakiegoś lokalnego sklepu meblowego, żeby zrobili na wymiar na zamówienie.
Ale również czekam na jakieś propozycje, może w końcu się pozbędę mojej wieży z książek. Na kupno biurka się na razie nie zanosi.

[cesarz cyberprzestrzeni]

Czemu zamist udziwnionych pomysłów zwyczajnie nie kupić nowego biurka? Wystarczyłoby 150 zł. Poza tym jakieś 100 lat temu miałem podobny problem z przejściem z pułki na blat. Potrzebowalem może ze 2 - 3 miesiące aby się przestawić i na pewno zmniejszyć czułość.
Poza tym gdy nauczysz sie trzymać przedramię na blacie późniejsze zmiany wysokości biurka nie będą miały takiego wpływu na celowanie jak ma to miejsce przy opieraniu samego nadgarstka.

[Stefano]

Jak mi gościu wyskoczy na blisko to ciężko mi w niego władować to full auto. Biurka w tym roku nie chce zmieniać gdyż mam cały komplet mebli takich, zresztą byłby to spory kłopot, biorąc pod uwage, że nad blatem mam jeszcze dwie szafki i dwie półki w których trzymam rzeczy. Na razie zostanie tak jak jest, może kiedyś przysiąde i pomyśle nad alternatywą dla tych książek.