[Stefano]

Wybacz, zupełnie zapomniałem o napisaniu przyczyny problemu. W Grze nie miałem zaznaczonej opcji "Bezpośredni odczyt", a nawet o tym nie pomyślałem. Druga sprawa która wynikła po włączeniu tej opcji jest taka, że mój A4Tech wcale źle nie wypada powiedziałbym, że wystarczająco dobrze aby się zastanowić nad sensem zmiany myszki, lecz teraz to już po ptakach. Wracając do podkładki jak na razie jest jak najbardziej w porządku. Biorąc pod uwagę chociażby aspekt, że jest cała ładnie obszyta co zapobiegnie zadzieraniu się rogów i nie jest tak kolosalnych rozmiarów jak Qck+ plasuje ją u mnie wyżej od wymienionej wcześniej podkładki jak na razie. Lecz taką naprawdę godną uwagi recenzje podam jak będę jej używał przez dany okres na nowym sprzęcie.

[cesarz cyberprzestrzeni]

Ja bym mimo wszystko pomyślał o jednej z polecanych podkładek, pewnych pod względem kompatybilności z sensorami i dobrych pod względem parametrów ślizgu. Jest dość dużo podkładek w rozmiarze 40x30 i okolicach, przykładowo: roccat taito control, roccat taito, puretrak stealth, zowie p-sr, tesoro aegis x3, poza tym nie wiem, czemu nadmiaru podkładki nie możesz wcisnąć pod klawiaturę.

[Stefano]

Powiem tak, przez własną głupotę się podwójnie wkopałem. Pierwszą rzeczą było nie sprawdzenia opcji w grze (Zupełnie o tym nie pomyślałem) zmyliła mnie myszką za 50zł, która okazuje się zresztą całkiem dobra. Druga sprawa jest taka, że nie zamówiłem przez internet i nie odebrałem. Narobiłem sobie kłopotu ze względu iż całe życie operowałem myszką mając tylko 15cm miejsca i kupując większą podkładkę chcąc wykorzystać jej potencjał muszę jakoś to ustawić. Wcześniej opierałem się na prawie na nadgarstku na kącie biurka.




@Edit: Zamiast kliknąć "save changes" wcisnąłem "start new topic" w dodatku zapomniałem co napisałem. To chyba nie jest mój dobry dzień.
@Edit2: Jestem w totalnej kropce, nie mam pojęcia jak to wszystko rozplanować ze względu iż jak mam podkładkę na blacie biurka to nie mam całkowicie skilla, nie potrafie się przestawić w dodatku jest to dla mnie za wysoki punkt. Jak stawiam ją na blacie niżej to znów przeszkadza mi klawiatura. Wracając do podkładki teraz znów się zaczynam zastanawiać nad tym czy ją wymienić czy nie. Serce mnie boli, że na to forum wcześniej nie trafiłem. Frustruje mnie ta cała sytuacja.

[t4co]

Ja bym problem miejsca inaczej rozwiązał, po pierwsze monitor postawił na środku biurka na wprost mnie, żeby głowy nie trzymać cały czas pod kątem, bo to niezdrowo i niewygodnie.
Jeżeli nikt Ci nie zrobi problemu, że trochę przerobisz biurko to dokupiłbym jakiś mały blat, albo szeroką deskę wypolerowaną, i sobie ją przykręcił do tego wysuwanego blatu (nie wymaga to zbyt dużych umiejętności, wystarczy wkrętarka, albo nawet śrubokrętem jak miękka deska), wtedy klawiaturę przesuniesz w lewo i zrobi się więcej miejsca na myszkę, przynajmniej z 40 cm. na ruchy prawo - lewo. Minusem jest to, że będzie Ci taka decha sterczeć.

Jest też opcja bezinwazyjna, żebyś sobie sprawił wyższe krzesło, albo usiądź na czymś wysokim, postawionym na fotelu i graj na tym wyższym blacie, monitor postaw na kilku książkach i będzie to samo a miejsca pod dostatkiem.

Niech Ci sprowadzą Kona Pura (jeżeli ten black edition jest na PMW3310, to dobra opcja, ale nie wiem czy tak rzeczywiście jest) i zobaczysz jak Ci leży w dłoni, powiedz w sklepie, że potrzebujesz przynajmniej z 15 minut, najlepiej, żeby podpięli ją pod coś. Jak nie poczujesz od razu, ze leży idealnie to zostaw rivala, sprzedaj i kup Zowie.

Jak będziesz zmuszony zostać przy obecnym układzie to pomyśl nad klawiaturą tenkeyless (mechaniki w okolicy 300-400zł) - zawsze to więcej miejsca dla myszki będzie lub poszukaj za tą kwotę innego biurka ;)

jest to niszowe forum, dla wybranych hehe

[Stefano]

Zapomniałem napisać o krześle, jest to fotel z dużym regulowaniem wysokości i jak je podniosę na maksa, to jest naprawdę dość wysoko. Jestem tylko ciekaw ile mi zajmie przestawianie się z takiego punktu podparcia jak opisywałem, na cala dłoń. Mimo wszystko nie mam zaufania do roccatu, a innych myszek nie biorę pod uwagę. Wiem, ze dzisiaj dostanę 2 logitechy i 2 razery i coś jeszcze. Potem podesle pełne fotelu.

@Edit: Dodaje fotel z pozycją na której on aktualnie jest, oraz z maksymalną wysokością. Postarałem się to tez zrobić z takiej jakby mojej perspektywy.

[Zares]

Powiem Ci, że o ile nie podoba mi się w Roccat Kone Pure Military prawa ścianka, to pod względem materiałów i sensora to mysz idealna. Przyciski chrupią aż miło, nie potrzeba dużej siły, mają mały skok i są bardzo sprężyste. Ślizgacze pierwsza klasa, chyba nawet lepsze od hyperglide'ów, które miałem w DA. Waga i sensor sprawia, że feeling jest o wiele lepszy niż w Deathadderze - mogę się rozglądać szybko na low sensie, a celowanie jest bardzo precyzyjne. Gdybym nie był tak wybredny, to bym pewnie przy niej został, a tak to mi przeszkadza ułożenie małego palca, które bardziej podchodzi pod clawa, reszta palm. Ale skoro Twój chwyt to palmo/finger, to dłoń pewnie u Ciebie trochę jest wycofana względem myszy, więc mały palec już będzie miał lepsze podparcie. Ja unikam finger gripa jak ognia, więc dla mnie to problem, tylko palmik.

Także jeśli chodzi o mnie, to prędzej bym na Twoim miejscu nie ufał Razerowi niż Roccatowi, który mnie bardzo mile zaskoczył. Ja zamówiłem Zowie ZA13, ponoć przyciski też ładnie chodzą, sensor ten sam, co w Roccacie (3310), więc mam nadzieję, że to będzie dla mnie w końcu mysz idealna.

A co do biurka, to miałem identyczny problem co Ty przez lata. Wąska szuflada, która nie nadawała się na nic innego jak na samą klawiaturę. Ja nie wiem, co sobie projektanci myśleli, że mysz będzie lewitowała w powietrzu? Również opierałem o kant szuflady i finger gripowałem, co odbiło się naprawdę fatalnie na celności. Stąd teraz unikam fingera i tylko palm na bardzo dużej powierzchni :)
No i, tak jak t4co wspomniał, zrobiłem sobie wieżę z książek i już od ponad roku tak gram.
https://drive.google.com/file/d/0B6S2e5i...sp=sharing
Tak to mniej więcej wygląda, jak na zdjęciu wyżej, ale postanowiłem jakiś czas temu pójść o krok dalej i dałem sobie podkładkę i klawiaturę wyżej, na blat biurka, jako że mogłem sobie podwyższyć krzesło na tyle, by grać komfortowo. No i też podkładka większa i lepsza od tej, co miałem (Zowie G-SR, miazga jeśli chodzi o grę w CSa, gładka a zarazem można łatwo zatrzymać celownik na głowie przeciwnika), mysz, tak jak już wspomniałem RKPM ale w drodze jedzie Zowie ZA13 i zobaczymy, jak to będzie.

Powodzenia w testowaniu w sklepie :)

[cesarz cyberprzestrzeni]

To raczej razera mozna się obawiać, razer ma chyba największy procent wadliwych produktów i ogólnie jeden z najgorszych stosunków ceny do jakości produktów. Roccat natomiast nie do końca wpasowuje się w potrzeby rynku (choćby kształt ich myszy, dla większości osób niewygodny bądź niedopasowany rozmiarem), natomiast w kwestii jakości znajdujący się w ścisłej czołówce producentów peryferiów komputerowych. Jakosciowym odpowiednikiem tego roccata (o ile jest to sensor pwm3310) może być mionix avior za 2 krotność ceny tego roccata. Nawet jeżeli jest to sensor starszej generacji, a3090 (pwm 3310 występuje u roccata pod nazwą R4, a3090 pod nazwą R3, może znajdziesz to opisane gdzieś na pudełku), to cena 130 zł jest nadal bardzo dobra, choć nie brał bym myszy z sensorem a3090 pod twoją kolorową podkładkę. Jezeli kształt by ci odpowiadał zawsze możesz poprosić sprzedawcę o sprawdzenie u producenta tego sensora, bądź gwarancję, że jest to wlasnie sensor pwm3310. Poza tym sensor a3090 natywne wartosci ma do 4000k dpi (wersja black ma 5000 jak inne myszy roccata z sensorem pwm3310) a nazwa "optic" wyklucza sensor laserowy, bo roccat przy laserowym pisze "laser", wiec na 99% jest to właśnie ten sensor pwm3310. Choć nadal najistotniejsza jest wygoda.

[Stefano]

Sprawa jest taka, że już nie ma tej promocji co mnie boli. Ale świetny pomysł podsunął mi Zares. Czytając pomysł z książkami T4co patrzałem na niego mało przychylnie (Mowa o monitorze) i zupełnie o nich zapomniałem a przecież swietny może być patent z podłożeniem ich pod lewą stronę biurka i używanie jako "dodatkowego blatu". Lecz nadal zastanawiam się czy nawet jakby ten roccat dobrze leżał w dłoni to czy warto go wziąć czy zostać przy rivalu i go sprzedać. Wydaje mi się, ale wczoraj go trzymałem i miałem zastrzeżenie co do jakości sicanek bocznych, ze względu iż były po prostu śliskie.

[cesarz cyberprzestrzeni]

Cytat:Wydaje mi się, ale wczoraj go trzymałem i miałem zastrzeżenie co do jakości sicanek bocznych, ze względu iż były po prostu śliskie.

Mowa o roccacie? Wszystkie myszy z serii kone pure są całe pokryte gumopodobnym materiałem, może to była jakaś inna mysz, trochę nie podoba mi się, że na stronie roccata nic nie ma napisane o tej myszy black edition, miałbym wątpliwości, czy nie jest to podróbka.
Na pewno oryginalne będą:
http://procpu.pl/p/1544/27307/roccat-kon...racza.html
http://procpu.pl/p/1544/27304/roccat-kon...racza.html
przecenione chyba właśnie ze względu na kolor :P
Więc jeżeli leżałaby ci dobrze, możesz zawsze wziąć pod uwagę zamówienie jednej z nich na procpu za parę zł więcej, niż było w promocji na x-com.
Przy okazji napisz jakie razery i logitechy sprowadzili.

[Stefano]

Napisałem wcześniej, ze muszę coś wybrać z ich asortymentu wiec to, ze jest tańsza na procpu mnie nie ratuje, bo gdybym dostał tylko pieniądze to brałbym zowie ec2-a. Aktualnie jestem w x-komie i czekam w kolejce lecz nie widzę gościa, który mnie wczoraj obsługiwał i miał tutaj być.