[annas78]

Wiadomo już kiedy pojawi się recenzja tejże myszki ? :D

[Hya]

dopiero niedawno przyszła, testujemy :)

tak na szybko mogę Ci powiedzieć że z kształtu przypomina takiego mixa Aviora z DethAdderem :P trochę musiałem na niej pograć, aby się jakoś do tego przyzwyczaić :)

Sensor wydaje się za to kozak ;)

[annas78]

Dzięki wielkie :D

[Zares]

Odkopuję temat, jako że Mionix wydał nową wersję Castora - PRO - czy ktoś używał i może podzielić się opinią?

Ja, po długich i nieudanych romansach z przeróżnymi nowymi ultralekkimi gryzoniami, wróciłem do starego dobrego Castora... Mimo że czuć te 90g+, to wystarczył niecały tydzień i zniknął wszelki ból i dyskomfort, który pojawiał się w różnych częściach dłoni w większym lub mniejszym stopniu natężenia, np. pod koniec dnia lub po kilku dniach piekący ból tego mięśnia dłoni zaraz nad podstawą nadgarstka, od strony małego palca - w przypadku Xtrfy M4, czy też stawu palca serdecznego w przypadku myszek ambi (Roccat Burst, CM MM710).

Mnie udało się kupić szarego Castora w cenie 50zł z przesyłką. Niestety mimo że plastik jest "chwytny", to nie ma już tej legendarnej gumowej powłoczki, która do dziś trzyma się w moim czarnym rozlatującym się Castorze. Co mi się jeszcze rzuciło w oczy w szarym Castorze to przyciski - mimo że to Omrony 20mil, to są wyżej osadzone niż w czarnym, strasznie głośne i dość twarde. Głośność prawie jak w Burst. Ślizgacze wydają mocno "plastikowy" odgłos, jak bym ruszał myszką bez ślizgaczy, podobne wrażenia z użytkowania ich - mimo że białe, strasznie wolne i okropnie się rysują - rysy głębokie, długie, wygląda to, jak bym je użytkował 5 lat na starym biurku bez podkładki. A mam teraz MPC450, która jest uważana za szybką.

Nie wiem, może to mój hybrydowy chwyt extended fingertip z domieszką knuckle/pincer claw powoduje, że tak mało myszek sprawdza się na dłuższą metę, a może po prostu nowsze konstrukcje wcale nie są do końca przemyślane pod względem kształtu.

A taki Castor, mimo że nie palmuję tej mychy, to ma coś w sobie, że da się go komfortowo chwytać na różne sposoby. Ma wg mnie najlepszą górę - zaczynając od przycisków, które są idealnie wyprofilowane (oj brakowało mi tego w M4, gdzie one są po prostu płaskie), kończąc na garbie, który niby jest bardziej na środku, to czuć go bardziej z tyłu jak w MM710, z tym że jest dodatkowo bardziej ergo bez jakichś płaskich ekstremalnych pochyłości jak w przypadku Deathaddera czy M4, które nijak mają się do wygody wg mnie.
Do tego te boki... wg mnie w prawą ściankę włożono strasznie dużo pracy - z przodu po prawej rozszerza się, ale tylko u góry, z kolei na dole z przodu jest wąziutka, przez co jest dość uniwersalna i zapewnia pewny i komfortowy chwyt nawet w przypadku małych dłoni; dalej "półka" na której w razie potrzeby idealnie można ułożyć dół palca serdecznego odciążając staw tegoż palca; no i kolejna platforma, którą chwytam małym palcem bardziej jak ambi, z tym że większość ambi tę część mają zbyt wąską, co przy szerokim przodzie i braku zaokrągleń potęguje "nieporęczność" ambi.

Ostatnie ambi, które było komfortowe to mycha, uwaga, również od Mionixa - Avior. Viper Mini był blisko, bo zaokrąglony był nieźle, ale straaasznie wąska z szerokim przodem, co właśnie jest w moim przypadku najgorsze combo. MM710 nie jest zły, gram na niej nieźle w FPSy (i w nic innego), ale pojawia się ból stawu palca serdecznego, nie pomagają ćwiczenia, rozciągania, inny chwyt, nic.

Wracając do odświeżonych myszek Mionixa - trochę jestem rozczarowany, bo wersje PRO mimo nowszego sensora, bardziej giętkiego kabla i bardziej żywotnych mikroprzełączników (co tam właściwie siedzi, ktoś się orientuje?), to waga dalej z kategorii ciężkiej jak na dzisiejsze czasy, no i zaszaleli z cenami...
Prosto z reddita:

Cytat:Shipping €15,99
Taxes €16,56
Total €88.54

Sorry but I'm not that desperate

No i tak się teraz zastanawiam, czy modować tego szarego Castora, czy czekać na jakieś obniżki Castora PRO. Fajnie byłoby przeczytać jakąś polską reckę. Nie macie czasem w planach, Test Gear?

[Leminairre]

"(co tam właściwie siedzi, ktoś się orientuje?)"
Śledząc trend, zapewne Kailh GM 8.0, które deklarują dokładnie taką samą żywotność.

"No i tak się teraz zastanawiam, czy modować tego szarego Castora, czy czekać na jakieś obniżki Castora PRO. "
Jeżeli sensor nie jest przeszkodą, pozostałbym przy aktualnej myszy, zaopatrując się w backup - zapasowy model, bądź zakup mikro-przełączników oraz enkodera.
Modując WMO 1.1A, zrobiłem błąd - nie wylutowałem Złomronów, mikro-przełącznik zmarł niecały rok po modyfikacji, a skończyłem na przesmażonej ścieżce i braku zastępstwa PCB.
Użytkuję teraz 73g MX518L, pierwszy kształt myszy którą można było 10 lat temu nazwać "gamingową", towarzyszy mi w zasadzie od dziecka, ale przez lata urosła mi dłoń i zrobił się chwyt 1+3+1, a "palm-grip" to wyjeżdżające opuszki palców poza mysz. Mimo wszystko - komfortowo, ale to nawet nieistotne, najważniejsze, że performance w grach jest na tyle dobry, że nie muszę myśleć o sprzęcie.

Mikro-przełączniki, enkoder oraz kabel kupisz za kilkadziesiąt złotych, pokusić możesz się o przewody 36AWG, jeżeli nie machasz myszą jak opętany - są bardzo lekkie i plączące, "budget" opcja to po prostu oprawienie kabla z koszuli, pozostawiając same przewody - są twardsze, przez co kabla nie czuć i nie robią kłębu przypominającego kołtun.

Nie wiem kiedy Castor Pro trafi do dystrybucji choćby niemieckiej, toteż nie nastawiałbym się na żadne obniżki.
~400zł to kwota absolutnie nie do przyjęcia, biorąc pod uwagę aktualne nasycenie w branży - nie tak dawno kupiłem chińczyka, kształt Model O z wagą 70 gramów oraz PMW3327, z nawet trwalszym wnętrzem - Huano w miejsce Złomronów, za całe... 20zł z jakiegoś zwrotu.

[Hya]

Może być ciężko załatwić recke mionixa nowego, bo obstawiam, że sklepy nie chętnie beda je sprowadzac, w PL ich sprzedaż będzie strasznie słaba. Dwa, że nie bardzo mam kiedy recenzować ;D
Troche ceny z kosmosu w stosunku do tego co oferują. W tych czasach za myszkę ponad 300 zł i to nie bezprzewodową to trochę siara. Fakt, że ceny muszą skoczyć bo jest problem z dostępnością chipów. Ale nie o tyle. Nawet mychy Zowie potaniały bo konkurencja jest zbyt mocna ;). Imo nic nie uzasadnia tak wysokich cen...