To Astro odpada, MMX 300 jednak też. Beyerdynamic potwierdza, że to praktycznie DT770 PRO 32 Ohm z mikrofonem studyjnej jakości, który jest dla mnie przesadą.
Myślę, że DT770 PRO 32 Ohm są nieopłacalne, bo musiałbym zamówić oryginalne welurowe nauszniki za ok. 139 zł, więc lepiej przeznaczyć te pieniądze na wzmacniacz i wariant 250 Ohm, który już posiada welurowe pady. Wariant 80 Ohm jest często opisywany jako najbardziej basowy, więc może nie być najlepszą opcją do gier.
Jeśli nie macie jakiś uwag, to proszę o odpowiedzi na następujące pytania:
1. Czy wyższa impedancja oznacza lepszą jakość dźwięku?
2. Czy SOUND BLASTER G3 jest lepszy od Creative Sound BlasterX G1, i czy te wzmacniacze napędzą wariant 250 Ohm?
3. Szukam mikrofonu do 150 zł. Lepszy będzie Audio-Technica Atr3350X czy SARAMONIC SR-ULM10? Inną opcją jest też Massdrop Minimic, ale mam obawy odnośnie jakości i komplikacji przy gwarancji, ponieważ serwis jest w USA.
Wybaczcie, że tak Was męczę, ale postanowiłem, że lepiej dopłacić i mieć spokój na parę lat.
Myślę, że DT770 PRO 32 Ohm są nieopłacalne, bo musiałbym zamówić oryginalne welurowe nauszniki za ok. 139 zł, więc lepiej przeznaczyć te pieniądze na wzmacniacz i wariant 250 Ohm, który już posiada welurowe pady. Wariant 80 Ohm jest często opisywany jako najbardziej basowy, więc może nie być najlepszą opcją do gier.
Jeśli nie macie jakiś uwag, to proszę o odpowiedzi na następujące pytania:
1. Czy wyższa impedancja oznacza lepszą jakość dźwięku?
2. Czy SOUND BLASTER G3 jest lepszy od Creative Sound BlasterX G1, i czy te wzmacniacze napędzą wariant 250 Ohm?
3. Szukam mikrofonu do 150 zł. Lepszy będzie Audio-Technica Atr3350X czy SARAMONIC SR-ULM10? Inną opcją jest też Massdrop Minimic, ale mam obawy odnośnie jakości i komplikacji przy gwarancji, ponieważ serwis jest w USA.
Wybaczcie, że tak Was męczę, ale postanowiłem, że lepiej dopłacić i mieć spokój na parę lat.
