• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Słuchawki+mikrofon do EFT
#51
Źle mnie zrozumiałeś.

Mam głośność na 25% i słuchawki grają głośno, a w grach słyszę każdy szczegół - jak np. przewrócenie wiaderka czy rzucenie peta w tle podczas cutscenki, a kroki strażników (w MGSV) są bardzo głośne i wyraźne. Z głośnością i pozycjonowaniem nie ma problemu. 
Te szkliste dźwięki i sykliwe dialogi na początku były drażniące, ale już się przyzwyczaiłem.

Nie lubię basu, więc jego całkowity brak jest dla mnie plusem, ale - moje słuchawki całkowicie nie mają basu. Nie wiem, czy mam wadliwy egzemplarz, czy po prostu te słuchawki mają tak słaby bas, że go nie czuję.
Wiesz, czy moje DT770 PRO 250Ohm mają mniej basu, niż MH751? 
Na moich zastępczych słuchawkach dokanałowych podłączonych do G3, też było głośno, ale bas był bardzo delikatny. Możliwe, że G3 zaniża bas w słuchawkach?

Co do wygody, nie mam zastrzeżeń. Po prostu czuję, że mam słuchawki na głowie, ale najważniejsze, że uszy nie bolą.
Odpowiedz
#52
To nie tak. To że słuchawki grają głośno nie znaczy że są wysterowane w odpowiednim stopniu. Ja już średnio pamiętam jak grają MH751 ale w ogolnym rozrachunku, bas w DT770 jest równiejszy. W tym sensie że DT mają wyżej prowadzony subbas niż MH751 gdzie w tych słuchawkach jest spadek, a raczej jest on prawie nieosiągalny. Natomiast MH751 mają wyżej prowadzony przełom mid i upper basu. Ale sumarycznie, sam bas powinien raczej być lepiej dociążony w DT770. Więc pytanie brzmi faktycznie czy ta karta dobrze je wysterowała czy może wada egzemplarza. Najprościej by było sprawdzić gdzieś z lepszym wzmacniaczem.
Odpowiedz
#53
Zwróciłem Sound Blaster G3 i zamówiłem Sound BlasterX G6. Jeśli będą jakieś problemy, to będę pisać.

Przy okazji, z ciekawości zapytam, czy słyszałeś o tzw. "Wygrzewaniu słuchawek"? Podobno słuchawki studyjne muszą rozruszać się przez jakiś czas, by nabrać prawidłowe brzmienie. To prawda?
Odpowiedz
#54
DT770 250Ohm nie są specjalnie basowe, im trzeba dobre ciemne źródło z ampem dokupić, żeby z nich wyciągnać jakościowy i słyszalny bas, ale nigdy nie będzie to jakieś potężne. Z G3 nie sądzę zeby była różnica względem integry nawet.

Wersja 80ohm jest tą basową bardziej, jak możesz to sobie zamień. 32 i 250 to typowo pod FPSy wersja
Jeżeli uznasz moją pomoc za przydatną, będę wdzięczny za lika na naszym FB https://www.facebook.com/TestGearPL

jeżeli chciałbyś nas wesprzeć -> https://buycoffee.to/testgearpl
Odpowiedz
#55
By było jasne :). Jak pisałem wada egzemplarza to chodziło mi o słuchawki a nie DAC :P. W sensie też nie twierdze że taka wada jest, co dla jednego bez basu dla innego za dużo basu :). Odbiór dźwięku i preferencje są indywidualne dla każdego użytkownika z osobna :). Czyli bez bezpośredniego porównania ciężko ocenić gdzie leżała wina o ile w ogóle była :)

Wygrzewanie słuchawek to temat voodoo i teorii jest na ten temat cała masa. Ogólnie chodzi o to że przetwornik by uzyskał swoje optymalne właściwości musi trochę popracować, w przetworniku znajduje się membrana która ciągle się rusza(tutaj związek z impedancją). W teorii by uzyskała swoje optimum musi trochę pochodzić. Można to porównać do porannego wstawania gdzie mięśnie trzeba na początku rozruszać by dobrze funkcjonować przez cały dzien :).

Nie chcę się rozwodzić nad tym czy to prawda czy nie. Jedni to zwolennicy inni nie. Są testy pomiarów akustycznych i w jednych faktycznie zmiany zachodzą a w innych testach nie :P. To już jest ślizgi teren ocierający się o wpływ kabli na na brzmienie, końcówek mocy itp :). Co ja myślę? Dla mnie większe znaczenie ma ukształtowanie się nausznicy na głowie jak są założone słuchawki. Trzeba pamiętać że nausznice z czasem tracą swoje właściwości, co ma faktyczny i bezpośredni wpływ na brzmienie :).
Odpowiedz
#56
Na początku, G6 grał nie lepiej od G3, ale okazało się, że musiałem przełączyć z Low Gain (napędzanie do 150Ohm) na High Gain (napędzanie do 600Ohm). DAC jest strasznie głośny (głośność 16% momentami "urywa" uszy), a w grach jest jakiś tam bas. Z mojego wrażenia, G6 trochę poprawił separację i wyrazistość dźwięków.
Mam do Was parę pytań:

1. Co w praktyce daje Tryb Bezpośredni? Według jednej recenzji, jest to opcja wyłącznie do słuchania muzyki.

2. Czy domyślnie włączony tryb High Gain może uszkodzić moje słuchawki? Podobno wysoka głośność ze wzmacniaczem może uszkodzić słuchawki.

3. Czy dane techniczne wzmacniaczy są zawyżane? Cytuję "Jak creative mówią że mają SNR 120db to ma 98db jak ma 100db na stronie to w realu ma 89". To by wyjaśniało, dlaczego G3 gra nie lepiej od integry.
Odpowiedz
#57
Uszkodzenie słuchawek może nastąpić wtedy jak ciągle grają głośno. Ale słowo klucz "głośno" bo to że trochę głośniej słuchasz nie znaczy że głośno :D. Natomiast jak słuchasz bardzo głośno to pierwsze o co bym się martwił to o słuch. Człowiek z wiekiem traci właściwości słuchania pewnych czestotliwosci, szybciej to następuje przy ciągłym głośnym sluchaniu muzyki. No chyba że zdejmiesz słuchawki i zostawisz je tak puszczając dźwięk na maxa. Wtedy można się martwić sprzęt :).

Tryb bezpośredni powoduje że DAC gra bezpośrednio. Czyli bez udziwnień dodatkowego softu. Nie wiem dajmy na to jakaś korekcja DSP czy virtual surround czy nadane EQ. Jako że Creative to marka gejmerska, ma pewne dodatkowe oprogramowania dedykowane graczom jak scout mode. Tryb bezpośredni to wszystko wyłącza.

Na trzecie pytanie można odpowiedzieć tak. Creative to marka dla graczy, dużo marketingu o tym jak sprzedać dobrze średni produkt. Nie mówię że to złe karty ale też w żadnym wypadku wybitne. Dajmy na to b-stock na stronie Creative z przecenionym sprzętem. Z jakiegoś powodu musiał tam trafić i musiał zostać przeceniony ;).
Odpowiedz
#58
Czy DAC może uszkodzić mikrofon, bądź głośny mikrofon może uszkodzić słuchawki? Testowałem mojego ModMica z głośnością nagrywania 100% i wzmocnieniem +30db, by sprawdzić obecność potencjalnych szumów.
Odpowiedz
#59
Nic mi nie wiadomo na ten temat :). Sam używam stojącego mic zawsze na 100% z podbiciem 10db. I tak w sumie od lat.
Odpowiedz
#60
Odświeżam.

G6 był awaryjny, zamiennik też, więc po "batalii" ze wsparciem klienta (o czym napiszę w innym wątku), otrzymam zwrot pieniędzy. Sprzedałem Beyery 250 Ohm, bo wolę kupić nowy zestaw, niż płacić 1000 zł za DAC, a podobno mocniejszy i źle ustawiony DAC może uszkodzić słuchawki. Także, dźwięk na 250 Ohm stał się dla mnie strasznie "sykliwy i szklisty" wraz z wiekiem :P Modmic sprzedałem, bo wymaga mocniejszego źródła, gdyż był za cichy i mdły na G3.



Czy Audiotrak Prodigy Cube 2 będzie dobry do DT 770 Pro 32 Ohm i Trust Mico? Inna opcja to Dragonfly BLACK lub RED z dołączoną kartą dźwiękową Mico na USB.

Spróbowałem MMX 300 za 1000 zł w oleole, ale nie mogłem dopiąć wtyczki kabla do końca złącza we słuchawkach, przez co nie działał mikrofon lub prawa słuchawka, więc zwróciłem. Niemało osób miało problemy ze złączem czy kablem MMX, a niektórzy nie mogli docisnąć wtyczki za pomocą kombinerek...Też mieliście takie problemy?

Nie wiem, czy jest sens znowu kupować MMX...
Z jednej strony, mikrofon podobno jest na poziomie Blue Yeti, a także ma perfekcyjnie tłumienie otoczenia, no i headset wciąż jest wygodniejszy.
Z drugiej strony, @FreeQ napisał, że różnica pomiędzy Trust Mico a Blue Yeti nie była diametralna. Dźwiękowo, DT i MMX to to samo, tylko jest mniej basu i scena jest trochę większa w MMX, ale to z powodu welurowych padów. No i, ewentualne problemy ze złączem czy kablami...

Outlet odpada, bo cytuję "Na taki produkt przysługuje normalna gwarancja producenta lub sklepu, ale liczona od dnia dostarczenia produktu pierwszemu nabywcy".
Odpowiedz


Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości


Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.