• 2 głosów - średnia: 3.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wybór myszy po Kone Pure Optical
#38
"Ogólnie jak za 160 zł (tyle dałem), to wiadomo, nie ma konkurencji. Rolka działa przyzwoicie, chociaż podobnie jak i w G pro wireless. Główne przyciski bardzo dobry feeling, czego totalnie nie można powiedzieć o bocznych."
Obie myszy wykorzystują ten sam enkoder - "TTC White core", szacowany na huczne dziesięć milionów przekręceń.
Enkodery ALPS-a, wyróżniają się najtwardszą dźwignią, która odpowiada za "feeling", zakończona jest charakterystycznym "^", który akcentuje stopnie, widywałem niektóre partie solidnie lubrykowane, co niewątpliwie wpływa na uznanie.
Scrolle TTC tudzież Huano, wykorzystują nieco bardziej plastyczny materiał, zakończony łagodnym łukiem, który linearnie prowadzi do przyćmienia dystynktywnych stopni - ciekawe jak to wygląda w przypadku "White core", który jest absolutnie niedostępny.

Mikro-przełączniki datowane relatywnie nisko, zazwyczaj dostarczają właśnie fajnego, chrupkiego kliku, wynika to najprawdopodobniej z użytych materiałów, które oczywiście oddziałują na żywotność.

"ZA13 ma chyba ten sam albo bardzo podobny profil co i HyperX Surge. Niezbyt mi ten kształt podchodzi."
Seria "ZA" wręcz wbija się w dłoń, znamienny garb jest naprawdę unikalny.
Clawgrip był naprawdę przyjemny, choć nie odnalazłem komfortowej marszruty dla fingertipa - przód myszy wyjątkowo chyżo opada.
Posiadając ZA13 i Kone Pure, Roccat zdał się być bardziej ergonomiczny.
[Obrazek: zowie-za11za13-8.jpg]
Wytłoczenia obudowy obok krańców przycisków głównych, niemiłosiernie ugodziły w opuszki palców.

"2) Podobno gówniana rolka, a ja jednak lubię mieć dobrą rolkę, bo sporo jej używam."
Nie chcę jej przesadnie piętnować, jest najzwyczajniej nijaka, z pewnością nie jest to szczebel Kone Pure, czy nawet masowo stosowanych, budżetowych enkoderów TTC.
Przypomina mi działanie scrolla G400, który również nie jest mechaniczny, a optyczny - chrobocze, po długiej eksploatacji gubienie stopni jest wręcz wpisane w genotyp.
> https://bit.ly/2HbAmVW
Dalsza część materiału, to instalacja przewodu "paracord", ultra-elastyczny.
DM1 FPS to implementacja tego samego przewodu, z którego korzysta również FinalMouse, nie jest on tak gibki, lecz dla niektórych jest to zaleta - podczas wykonywania bardzo szybkich i sporych ruchów, "paracord" po prostu robi wielką karuzelę, a przewód Motospeeda zachowuje się bardziej stabilnie.

"3) Tylko jest wersja z połyskiem. Nie wiem jak tu z gripem. Widziałem jak ją ludzie modowali na mat tą chropowatą częścią gąbki do naczyń."
Bardzo prawdopodobnym jest to, iż powierzchnia jest dokładnie tą samą, znaną z "EC Evo".
Recenzja:
> http://www.test-gear.pl/testy-i-recenzje...e-ec2-evo/

Opis powierzchni:
Myszka w wersji białej jest pokryta w całości połyskliwą gumą (z ang. glossy), niestety jest ona dosyć śliska. Co w przypadku gdy chociaż trochę spoci nam się ręka staje się to dosyć uciążliwe. Co więcej, powierzchnia ta wywołuje, że dłoń znacznie szybciej zaczynała się pocić.

Kolejną myszą z powierzchnią "glossy", jest Qpad OM-75.
Recenzja:
> http://www.test-gear.pl/testy-i-recenzje...pad-om-75/

Opis powierzchni:
Największą wadą myszki jest jej powierzchnia (jest ona taka sama jak ta w Zowie ECx Evo), która bardzo szybko staje się lepka i dosyć śliska co znacznie zmniejsza komfort z jej trzymania a sama powierzchnia jest po prostu nie przyjemna w dotyku. Wyzwala ona nadmierną potliwość dłoni, co dodatkowo skutkuje wytwarzaniem się brudu i osiadaniem na myszce - stąd bardzo często musimy ją przecierać, mycie rąk przed każdym użyciem myszki OM-75 również nie pomaga ;).

Qpada posiadam osobiście, podpinam się do opisu powyżej.
Mysz bardzo łatwo się brudzi, utrzymanie jej czystej, wymaga ciągłej pielęgnacji.
Niefortunnie, dotknął mnie problem dość potliwych dłoni, co doprowadziło do ciągłego wycierania rąk, po dłuższym użytkowaniu.
Mimo wszystko, zawsze pozostaje "griptape", jak wspomniał FreeQ.
Abstrahując, Qpad OM-75, 5k i 8k, to nieprawdopodobnie wygodne myszy, zdecydowanie zalecam dla "casualowych" zastosowań czy pracy, w mojej skromnej opinii, kształt jest po stokroć lepszy od bezpłciowych kontur DM2 Comfy.

"Zastanawiam się w sumie jak trwałość powierzchni myszy, przycisków oraz rolki w g pro wireless. Przełączniki od biedy da się zmienić, ale gorzej z resztą."
Tak naprawdę, to cholera wie, enkoder TTC wygląda na solidny, ale jest stosunkowo nowy - niewiele o nim wiadomo, zwłaszcza że jak wspomniałem, jest niedostępny.
Wiem natomiast, że wymiana potencjalnych przełączników, jest nieludzko problematyczna - Logitech zaaranżował niesamowicie wnętrzności, wykorzystując przy tym przełączniki Omrona, o niskim profilu.
Przełącznik pod scrollem, to Tactile.
Ilość elementów jest ta mnoga, że w przypadku wystąpienia problemu z którymkolwiek, zazwyczaj skończy się na gwarancji dla zwykłego zjadacza chleba.

P.S.
Jeżeli mógłbyś dodać coś od siebie w tym wątku: http://test-gear.pl/forum/showthread.php?tid=3453, byłbym bardzo wdzięczny.
Спутник
WMO 1.1A [PMW3360]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Wybór myszy po Kone Pure Optical - DyndaS - 04-28-2019, 07:02 PM
RE: Wybór myszy po Kone Pure Optical - XeXu - 05-10-2019, 02:51 AM

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
8 gości


Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.