Mam już nowy telefon Xiaomi Redmi Note 5. Bajka!! Petarda! Pierwsze wrażenie - wow! Zupełnie inna bajka porównując mój stary, a nowy. Najlepsza funkcja, którą bawię się jak dziecko - czytnik linii papilarnych! :D No i aparat, zdjęcia, nagrywanie filmików, matko! Filmiki płynne, stabilizacja, jej. A zdjęcia? Da się nim w ogóle zrobić poruszone zdjęcie? hehe. W starym xiaomi żeby zrobić zdjęcie wyraźne i nie poruszone, musiałam na serio wstrzymać oddech, trzymać nieruchomo kilka sekund i ostrożnie nacisnąć przycisk i tak kilka razy, bo nie zawsze wychodziło. A tu? mogę się nawet ruszać, a i tak wyjdzie wyraźne i to w ciemnym pomieszczeniu, a prędkość robienia zdjęć to torpeda. Tak samo śmiganie po ekranie, wszelkie uruchamianie programów - mega prędkość. A ekran duży - miodzio! Czuję, jakbym była w innej erze :D Nawet te same programy co miałam w starym, to w nowym wyglądają zupełnie inaczej, nowocześniej, nowe funkcje, nowe wersje. Jedynie co mnie w wygodzie drażni, to odstający aparat z tyłu obudowy, akurat w tym miejscu, gdzie trzymam palec, przy trzymaniu telefonu lewą dłonią i taki dyskomfort, bo przeszkadza. A wiecie co jest najlepsze? To że nie mogę go jeszcze używać, bo okazało się że działa tylko na karty nano sim, a mi w playu kiedyś nie dali czegoś takiego i nie mogę wyłamać. A żeby było śmiesznie, to właściciel mojego numeru to moja siostra, która mieszka na drugim końcu Polski. Odebranie nowej karty będzie problematyczne i potrwa nie wiem ile. Wycinać nie będę, bo wolę mieć na razie w starym telefonie i niczego nie uszkodzić. Po raz kolejny nie pomyślałam o karcie sim :)
Testowałam myszki: Steelseries (Kinzu v3, Rival 100, Rival 110, Rival 3), Roccat (Lua, Kiro, Kone Pure BE, Owl-Eye, SE, Kain 100 AIMO), Logitech (G203, G403 Prodigy, Wireless, G502), Zowie (ZA13, EC2-A), Razer (Abyssus 1800, Abyssus 2014), Dream Machines (DM1 Pro, DM3 Mini), CM MasterMouse S.