[Ewelina]

Czasem tym klientem jestem ja :D

[XeXu]

@Ewelina
Nie tylko, raczej my wszyscy ;p
Jak odsyłałem EC1-a to widać było, że ktoś jej wcześniej używał.
Ślizgacze już miały malutkie ryski i z boku myszki była jedna większa jakby ktoś przejechał po niej kluczem do drzwi :V
Na szczęście ProCpu nie robiło problemów, oni akurat jeżeli chodzi o zwroty do 14 dni to dosyć pobłażliwie podchodzą ;p

[Ewelina]

Powinni takie uszkodzone produkty sprzedawać jako outlet. Ostatnio G403 przysłali mi używaną, a kupowałam jako nówka sztuka. Myślą, że wcisną komuś i w końcu się uda.

[Moon]

(07-20-2017, 11:58 AM)Ewelina napisał(a): Powinni takie uszkodzone produkty sprzedawać jako outlet. Ostatnio G403 przysłali mi używaną, a kupowałam jako nówka sztuka. Myślą, że wcisną komuś i w końcu się uda.

Mój G403 też prawdopodobnie nie jest prosto z fabryki. Po wyjęciu z pudełka miał na gumowanych boczkach dziwne plamy(nic czego nie dałoby się wyczyścić), lekko porysowane ślizgacze oraz jakby odbarwioną linię idącą przez całą dolną powierzchnię myszy.

Plagocki nie była to rezerwacja - G403 nie było na stanie w pobliskim sklepie, więc zamówiłem z odbiorem w salonie.

[Czyszcz]

nigdy nie przewidzisz co dostaniesz
biznes to biznes, musi się kręcić. Zwykły użytkownik nawet ślizgów nie sprawdzi jak dostanie pierwszą "poważniejszą" myszkę
Chyba każdy tak miał, że jak coś dostał lepszego to się jarał i nie zwracał uwagi na wady
coś jak pierwsza miłość hehe ;D

[Ewelina]

Hmmm ja zawsze zwracałam uwagę :D Podziwiam tych co nie sprawdzą czegoś milimetr po milimetrze, tylko kupią i od razu użytkują :D

[plagocki]

(07-20-2017, 07:20 PM)Ewelina napisał(a): Hmmm ja zawsze zwracałam uwagę :D Podziwiam tych co nie sprawdzą czegoś milimetr po milimetrze, tylko kupią i od razu użytkują :D

Podziwiam ludzi, którzy mają wyjebane na stan rzeczy których używają na co dzień. Życie bez OCD byłoby znacznie łatwiejsze. Nigdy nie zrozumiem jak można korzystać ze smartfona ze zbitym ekranem czy matrycy z wypalonym na środku pixelem ;)

(07-20-2017, 05:28 PM)Moon napisał(a): Plagocki nie była to rezerwacja - G403 nie było na stanie w pobliskim sklepie, więc zamówiłem z odbiorem w salonie.

Ciśnij sprawę, nie odpuszczaj im - mają obowiązek przyjąć zwrot. Masz prawo przetestować towar w ramach zwykłego zarządu - otwarte opakowanie z pewnością ich nie przekracza.

[Ewelina]

plagocki - hahaha, aż sprawdziłam ten skrót OCD, tak, niestety mam to :D Łączę się w bólu :D

[Moon]

Załóżmy jakieś kółko w tej sprawie... 3 osoby chyba wystarczą :P

(07-20-2017, 08:29 PM)plagocki napisał(a):

(07-20-2017, 05:28 PM)Moon napisał(a): Plagocki nie była to rezerwacja - G403 nie było na stanie w pobliskim sklepie, więc zamówiłem z odbiorem w salonie.

Ciśnij sprawę, nie odpuszczaj im - mają obowiązek przyjąć zwrot. Masz prawo przetestować towar w ramach zwykłego zarządu - otwarte opakowanie z pewnością ich nie przekracza.

Dobrze. Dam myszce jeszcze weekend, może ręka się przyzwyczai, jeżeli nie to zrobię tak jak mówisz. Dzięki wielkie ^^

[cesarz cyberprzestrzeni]

Cytat:Plagocki nie była to rezerwacja - G403 nie było na stanie w pobliskim sklepie, więc zamówiłem z odbiorem w salonie.

https://www.mediaexpert.pl/s,zwroty

Cytat:Zamówienia internetowe z odbiorem osobistym w sklepie stacjonarnym
W przypadku zakupienia towaru za pośrednictwem sklepu internetowego z opcją odbioru osobistego w sklepie stacjonarnym, miejscem właściwym do dokonania zwrotu jest sklep stacjonarny, w którym odebrano towar. Sklep ten jest jednocześnie sprzedawcą.

W ostatnim zdaniu masz odpowiedź. To nie ma znaczenia, czy była na stanie, czy dopiero dostarczyli ją do sklepu na twoje zamówienie, zawarłeś umowę z tym konkretnym sklepem stacjonarnym. Ja bym raczej próbował rękojmi, z tymi plamami czy odbarwieniami.