• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Klawiatura tylko do LoLa- Pure performance.
#1
Słowem wstępu.
Niedawno "zakończyłem" swoją przygodę z Pro L RGB na MX Red. Ale od początku. Mój pierwszy mechanik to K70 Rapidfire RGB. Genialnie mi się go użytkowało, MX Silver trafiają w mój gust, bo przesuwając palce po klawiszach grając w gierki nie dociskam ich do końca. MX Silver mają na tyle niski actuation point że zawsze klawisz "łapał", na MX redach muszę dociskać głębiej i zmusza mnie to do zmiany stylu. Niestety okazało się że k70 była uszkodzona przez kuriera-idiote i dostałem zwrot. Zniechęcony do Corsaira przez /r/mechanicalboards na reddicie zamówiłem Pro L. Ostatnio padł przełącznik, oddałem i dostałem zwrot. W Pro L bardzo nie podobały mi się stabilizatory (były bardzo "rattly" i "mushy"). Miałem też wrażenie, że keycapy są gorszej jakości niż w k70. Miałem też przez chwilę Rog Claymore na Brownach (dodawali za darmo na x komie przy Pg258q ale monitor zwróciłem razem z klawiaturą bo miał 3 bady i BB na pół ekranu). Rog Claymore zachwycił mnie stabilizatorami, feeling stabilizowanych klawiszy był super i były one stabilne, nie chwiały się jak w Pro L.  Natomiast nie podobały mi się gumki pod spodem klawiatury, nie trzymały się zbyt dobrze biurka. W sklepie próbowałem jeszcze G810 na Romer G (dziwny feeling, bardzo dobrze stabilizowane klawisze) i Bw Chroma (ściek totalny pod każdym względem). Teraz moje pytanie brzmi, co kupić? Zostałem bez klawiatury po tych wszystkich zwrotach, chciałbym wydać około 600 PLN, nie trzeba mi RGB. Myślałem o K70 Rapidfire RED backlight. Ale nie jestem pewien, ponieważ gdy używałem tej klawiatury miałem mała wiedzę o mechanikach, nie zwracałem uwagi na stabilizację klawiszy, czy długie klawisze są "wobbly" itd. Ponadto na reddicie każdy odradza gamingowe klawiatury że względu na ich słaba jakość wykonania itd. Więc mam pytanie, jak to w końcu z tym jest? Czy naprawdę K70 to tak słaby wybór? Co powinienem wybrać? Dodam, że jestem w stanie używać każdego rodzaju przełącznika, MX Speedy to tylko moja preferencja od której mogę się odzwyczaić. Fajnie by było gdyby klawiatura miała eu layout, bo krótki lewy shift ma dla mnie fajneisjzy feeling (wciskam małym palcem gdy gram).


twój budżet: nieograniczony jeśli trzeba,najlepiej jak najmniej
jaki chcesz rodzaj klawiatury (membranowa czy mechaniczna)? mechanik
- jeżeli mechaniczna: jaki chcesz  rodzaj przełączników – jeżeli nie wiesz, to napisz nam:
czy masz masywne dłonie czy nie? Tak
czy dużo piszesz na klawiaturze? Nie
czy ma to być klawiatura w 100% pod gry? Tak
czy chcesz podświetlenie? obojętne
czy chcesz makra? Obojętne
czy chcesz dodatkowe klawisze? Obojętne
czy potrzebujesz podpórkę pod nadgarstek? Obojętne
czy może to być klawiatura typu tenkeyless (bez numapda lub numpad w miejscu del, end, ins)? Tak
twoje uwagi (wygląd, firma):

Poszukuję klawiatury która zagwarantuje mi Pure performance w grze i nie będzie mnie ograniczać. Dorabiam sobie na lidze i zależy mi na sprzęcie. Nie interesuje  mnie wygoda używania, podświetlenie RGB i inne bajery. Chce klawiatury która przeżyje co najmniej 4 lata (dbam o sprzęt), nie będzie miała problemów z chatteringiem ani z niczym innym i zagwarantuje mi dobre odczucia w grach. Co myślicie o G Pro od Logitech? Jestem w stanie przelknac membranowy feeling, zależy mi tylko na tym, żeby dobrze się na klawiaturze grało. Czy to,co piszą na r/Mk/ to prawda i wszystkie inne brandy niż Cm Ducky Vortex Filco iKBC to syf co pożyje rok? Nie jestem entuzjastą i nie oczekuje switchy od Topre i keycapow z PBT,obudowy z drewna i skórzanej podkładki pod nadgarstki. Dziękuję za pomoc , ten portal to moja ostatnia nadzieja, na innym nie potrafią mi odpowiedzieć na moje pytania :D pozdrawiam
Odpowiedz
#2
To nie do końca tak, że "wszystkie inne brandy niż Cm Ducky Vortex Filco iKBC to syf co pożyje rok" - mój QPAD MK-50 na redach żył 4 lata i pewnie nadal żyje (bo go sprzedałem). Zależy jaka sztuka Ci się trafi, Ty widocznie miałeś pecha.
Masz masywne ręce, nie zastanawiałeś się na Blackami? Jak gra Ci się na nieliniowych (Brown itp?)
Nie do końca czaję to co powiedziałeś o MX Speed w porównaniu do zwykłych MX Red. Speedy aktywują się dosłownie po lekkim wciśnięciu (gdzie ja np. mam ręce długie, ale szczupłe, chude wręcz, a zdarzało mi się na zwykłych przypadkowo aktywować), a Ty masz masywne i lepiej gra Ci się na speedach? :D No to mistrz kontroli ;D
Romer-G to mają taki membranowy feeling bym powiedział. Obecnie mam B720, ale wątpie, żeby Ci się spodobały. "optyczne przełączniki", dla mnie są ok, ale mają skrócony skok, w rezultacie często się dociska je do końca. Również łapią wcześniej niż standardowe redy, ale tak jak mówiłem nie czuje się tego za bardzo, bo skok wynosi 3mm. Sądze też, że spacja by Ci się nie spodobała (chujowa jest ;d), stabilizatorą ujdą. Jakościowo to też nic specjalnego. Cena jest ok, ale to dla Ciebie nie wyznacznik.
Tanią, ciekawą klawą jest Trust GXT 870, zbierająca dobre opinie. Pod znakiem zapytania stoi trwałość przełączników, ale jakoś nikt jeszcze nie płakał. Mi też wszyscy chińczyka odradzali (Ajazz AK33), a trzyma się bez problemu już 3/4 roku.
Te autorskie przeł. Trusta to są podobne do redów, nieco mniej równe, bardzo podobna siła wymagana do aktywacji.
Nie będę się rozpisywał... K70 to dobry wybór, pod warunkiem, że masz hajs. Pro S miałeś. Zresztą K70 też miałeś, ale myślę, że warto do niej wrócić, zwłaszcza, że dobrze Ci się gra na tych switchach.
Odpowiedz
#3
Ogólnie moje preferencje są dość dziwne. Np. z dlonia 23x12 chwytam male myszki palmo-clawem i tak mi najlepiejm Speedy mi leżą, w takim razie K70 będzie spoko? Stabilizatory w niej są ok, spacja też? Obawiam się problemów z chatteringiem itp :/
Odpowiedz
#4
Jak już to obstawiałbym problemy z lampkami bardziej niż z switchami, ale nie bój się to nie zdarza się tak często ;D Los już Cię wymęczył, bądź dobre myśli ;)
Stabilizatory są wporządku, oryginalne cherry jak się nie patrzy. Miałem podobne (bo K70 nie miałem) i działają gitara.
Np. takie na drucikach to zwykłe gówno, Kailh robi zazwyczaj z krzyżakami, cherry też (z tym, że cherry>kailh w kwestii jakości).
Nie ma się czego obawiać. Nie nastawiaj się też, że to będzie w 100% równe, ale żadnego chwiania nie ma prawa być jak to bywa w tańszych klawiaturach.
Odpowiedz
#5
To jeszcze kilka pytań.
Czy Red LED a RGB w k70 roznia się tylko podświetleniem bez feelingu switcha?
Na pclab w recenzji K70 piszą , że przełączniki nie są idealnie spasowane, o co w tym chodzi?
Czy to "10 ms mniejsze click latency" w G Pro to prawda czy gimmick?
Odpowiedz
#6
1. Lampki nie mają znaczącego wpływu na feeling switcha (np. t4co mówił, że w Masterkeys Browny są troszkę delikatniejsze niż standardowe, ale różnica marginalna, tutaj mamy liniowe, więc jest to mało prawdopodobne). Powinny być takie same.

2. Chodzi o to, że switche jakby minimalnie się chwieją, nie siedzą idealnie w swoim gnieździe. Obstawiam, że albo taka sztuka się im trafiła, albo doszukali się tego trochę "na siłę". Bym sobie tym głowy nie zawracał, chociaż fakt - mając Cherry MX Red, a podróbki z Chin jest takie uczucie, że klawisze bardziej latają, ale bez problemu można grać, mi to jakoś nie przeszkadza. Nawet klawisz sam dostosowuje się do palca ;D
3. Mi napisali, że w B720 mam 0,2 ms czas reakcji ;p Nie należy tego brać serio, nawet jeśli jest mniejsze opóźnienie to rzadko kiedy widać różnicę na gołe oko, dla kogoś kto sporo tapuje (Ty?) to może mieć znaczenie, ale bez przesady z tym - 10 ms ;)
Odpowiedz
#7
Czy w każdej klawiaturze tak jest że się chwieją? Zaobserwowałem coś takiego w masterkeysie pro l.

Co ma lepszą jakość wykonania, G Pro czy K70 na Speedach? Cena podobna, co pożyje dłużej?

Film o którym mówiłem:
https://youtu.be/v1sv6iKR-m8
Odpowiedz
#8
Zawsze jest minimalna chwiejność. Zależnie od klawiatury jest tak bardziej lub mniej, dla przykładu - Kailh Blue w moim Mazerze wogóle się nie chwieję, Ajazz AK33 (mechanik z Chin) troszkę się już chwieje, B720 podobnie, MK-50 na redach chwieje się mniej niż 2 poprzednie, ale nie jest tak stabilny jak Kailh Blue. Ogólnie mówię tu o keycapach (czyli chodzi o stabilność krzyżaka). Na pclab pisali o całym przełączniku, chodziło o mocowanie w płytce. Obstawiam, że to było w ich sztuce albo coś się naćpali, bo skoro w żadnym z moich biedniejszych mechaników tego nie ma (nie myl tego z samym krzyżakiem wewnątrz przełącznika) to tym bardziej w K70 tego nie powinno być.
Moim zdaniem podobnie, być może Corsair jest pod tym względem nieco lepszy. Poza tym naprawdę Romer-G są gorsze od redów. Chyba, że wolisz takie coś co przypomina membranę niż mechanika, z mniejszym punktem aktywacji.
Z tymi czasami reakcji to mówię - da się to tylko zauważyć w RTsach, szybkich grach gdzie się napiernicza bez przerwy w klawisze, dodatkowo jeśli klawiatura nie ma opóźnień to te 10 ms co Logitech deklaruje nie da Ci przewagi, nie ma się co oszukiwać. Imo taki chwyt marketingowy, mogę się oczywiście mylić, ale dla mnie to ściema ;)
PS co pożyje dłużej to Ci nie powiem, wszystko teraz made in china...
Odpowiedz
#9
https://youtu.be/h_6WOBhm46M
Oglądaj od 6:01 do około 6:20, widać tutaj to zjawisko, to samo miałem w Masterkeysie. To normalne?
Odpowiedz
#10
ale zjebane, ja tak nigdy nie miałem ;p
tzn w swoich "maluchach" wśród klawiatur ;)
nie wiem szczerze teraz, jak Ci to przeszkadza to sobie odpuść K70
możesz też zaryzykować i kupić B720 na wypróbowanie, ale demon jakości to nie jest (co nie znaczy, że jest zła).
Zawsze możesz wziąć inpostem i odesłać w ciągu 2 tyg. bez straty hajsu
Odpowiedz


Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości


Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.