[Hya]

to, ze przycisk się nie zepsuje nei znaczy ze elektronika nie padnie albo kabel ^^ czasem to co tanie wychodzi drogo ;p

ps. czasem się zastanawiam czy nie ciepnąć w pierona to pisanie bo za dużo czasu na to tracę, plusem jest ze dzięki skapcowi i ceneo na 2 flaszki bacardi (cuba libre mmm :D) jest a to pomaga w pisaniu ;D

[Zares]

No jak to, ja słyszałem, że nie narzekasz, a tu proszę, "ciepnąć w pierona" - czyżby też Ślązak? :> Ja tam bym chętnie potestował sprzęcior i popisał :D

Wracając do klawiatury - chyba sprawdzę tego Rapoo. Tylko czy aby na pewno brązowe przełączniki? Z tego co widzę, to na Waszej stronie brązowe:

Cytat:Przeznaczenie: 7 gry / 5 pisanie

Myślałem też nad niebieskimi, byłyby super do pisania, tylko trochę gorzej z grami. A już totalnie pewnie by się nie nadały do RTSów.

[Quelto]

Kto Ci tak powiedział? Ja mam blue swtiche i w niczym mi nie przeszkadzają w graniu no wręcz przecież na odwrót :P Bajeczny jest ten odskok ;p

[t4co]

Blue nie są złe do grania, inne na pewno lepsze, ale różnica nie jest kolosalna. Jak programujesz to myślę, że warto rozważyć Blue, niemniej z brownów będziesz równie zadowolony.

Hya narzeka ostatnio bo remontuje mieszkanie i nie ma czasu na pisanie, jakiś taki zły chodzi ostatnio :]

[Hya]

@zares z krakowa, ale wiele zwrotów mamy takich samych hehe ;)

ja tam ostatnio tylko na blue jade i gram i piszę, bo nie chce mi się przepinać , w sumie to moje ulubione switche, niemniej jakbym miał powiedzmy tylko w CS cisnąć to raczej używałbym red/black.

[Zares]

Jako że Aviora nikt nie chce kupić, to zdecydowałem się na budżetowego Rapoo V500 na blue switchach (Kailh). Były dwie oferty brownów, jedną mi ktoś wykupił mi sprzed nosa, a sprzedawca drugiej oferty to zauważył i podniósł cenę o 50zł - niech się buja w takim razie :D

Co do obaw o niebieskie przełączniki do gier, to double-tapowanie w RTSach, szczególnie w SCII (aktywowanie przypisanej grupy). Jest aż tak źle?

[Czyszcz]

wiesz, nie wiem co miałeś, ale zakładam mechanik>wszystko inne

[Czyszcz]

osobiście dla mnie najlepsze są Browny. Blue nigdy bym nie wziął bo rodzicie mnie by zatłukli (musiałem oringi do mecano dokupić, a i tak jak idą spać to muszę wyłączać xD).
Redy i Blacki do grania imo są gorsze niż Browny i Blue. Tam w zasadzie nie czujesz kiedy aktywuje się przycisk, ja lubie to czuć ;d Nawet to haczenie nie jest takie wkurzające gdy tak naprawdę fajnie się to czuje pod palcami, a podczas gry skupiamy się na czym innym.
Tylko nie bijcie, bo tak naprawdę nigdy mechanika nie macałem (Lublin :"D), ale w jakiś sposób to sobie wyobraziłem. Najlepsze to było z tym ziarenkiem piasku. I po tym wszystko wiedziałem :d

[t4co]

Na rekreacyjnym poziomie na Blue gra się w RTS'y równie dobrze. Ja osobiście najbardziej lubię Kailh Browny.

[Quelto]

Według mnie double tapowaniu na blue nie jest wcale tak złe jak inni mówią, bo tak naprawdę różnicy nie jesteś w stanie odczuć (Przynajmnij w mojej opini) jak czekasz to 0,1 ms na reset, a klikasz "cały czas" ;P
Do tego muszę serio przyznać, ze pisze sie na nich istnie bajecznie :c