[Mercury3]

• jakie obecnie używasz? HyperX Cloud II
• czy używasz dedykowanej karty muzycznej/dac/amp ?
  - jeśli nie – czy planujesz kupić i w jakiej kwocie? Audiotrak Prodigy Cube 2 lub Dragonfly RED
• słuchawki mają być w 100% do gier // głównie gry trochę muzyki // gry i muzyka po równo ? (wybierz jedną opcję)
• jakiej muzyki głównie słuchasz? -
• w jakie gry grasz (która jest priorytetem)? Hunt: Showdown, Hell Let Loose, Insurgency: Sandstorm
• twój maksymalny (nieprzekraczalny pod żadnym pozorem) budżet? 1200-1400 zł
• stawiasz na 1 miejscu dźwięk czy komfort? Komfort
• jaki chcesz typ słuchawek: otwarte, pół otwarte, zamknięte (jak nie jesteś pewien to napisz w jakim otoczeniu grasz)? Zamknięte
• wolisz słyszeć wszystko bliżej Ciebie czy dalej (większą - lepiej w grach czy mniejszą scenę) ? Większą
• czy będziesz często podróżował ze słuchawkami (np. na lany)? Nie
• co w obecnych słuchawkach Ci przeszkadza? Co chciałbyś zmienić? Kolega chce idealne słuchawki do gier FPS i chce usłyszeć wszystko, każdy szczegół i krok, bo gra stosunkowo competitive. Zastanawiam się nad poleceniem mu Astro A40 TR Gaming + MixAmp Pro lub Beyerdynamic MMX300, alternatywnie Beyerdynamic DT770 PRO 32 Ohm+ModMic USB+wymiana padów na welurowe.
• dodatkowe uwagi (np. wokół uszne, douszne, wygląd, rodzaj padów): Mogą być podobne konstrukcyjnie do Cloudów. Koniecznie headset, bo kolega nie chce mieć mikrofonu stojącego.
  

[Hya]

to imo DT770 80ohm, z tego co pamiętam one już są z welurami, a względem 32Ohm mają trochę więcej basu i zważywszy na to w co gra to imo zdecydowanie lepiej te brać. DragonFly RED je pociągnie spokojnie. Pod takie gry nie ma sensu nic droższego kupować, dźwięk będzie bardzo dobry.

[Mercury3]

(01-11-2024, 06:01 PM)Hya napisał(a): to imo DT770 80ohm, z tego co pamiętam one już są z welurami, a względem 32Ohm mają trochę więcej basu i zważywszy na to w co gra to imo zdecydowanie lepiej te brać. DragonFly RED je pociągnie spokojnie. Pod takie gry nie ma sensu nic droższego kupować, dźwięk będzie bardzo dobry.

Czy przypadkiem więcej basu (np. podczas wybuchów/strzałów itp. efektów) nie będzie "zagłuszać" kroków w grach? 
Dopłata do welurowych padów względem jakości dźwięku dla wersji 32 Ohm nie jest problemem dla niego. Na imersji mu kompletnie nie zależy, bo swoje obecne słuchawki gamingowe zachowa do muzyki i gier singleplayer, a poza tym, to gra w 99% w FPSy.

Jakby coś, to jego mobo ma układ audio Realtek ALC897, więc i tak trzeba będzie kupić DragonFly.

Sam używam DT770 32 Ohm z welurowymi padami, podłączone do DragonFly Red, i najwcześniej słyszę kroki w drużynie, a nawet wybuchy czy ambient ich nie zagłuszają.

[FreeQ]

Nie. Nie chodzi o ilość basu tylko jak jest poprowadzony. Czy nie zamula reszty pasma. Jeżeli jest odpowiednio odseparowany to jest git. Poza tym DT770 to nie są basowe słuchawki, przynajmniej nie te w wersji MM300. A wersja 80Ohm ma go trochę więcej, ale nie znaczy że są też basowe :) .

[Mercury3]

(01-12-2024, 11:55 AM)FreeQ napisał(a): Nie. Nie chodzi o ilość basu tylko jak jest poprowadzony. Czy nie zamula reszty pasma. Jeżeli jest odpowiednio odseparowany to jest git. Poza tym DT770 to nie są basowe słuchawki, przynajmniej nie te w wersji MM300. A wersja 80Ohm ma go trochę więcej, ale nie znaczy że są też basowe :) .

Dzięki za wyjaśnienie. Czyli sumarycznie, wybór 32 Ohm a 80 Ohm to kwestia preferencji ilości basu i dopłaty do welurowych padów oraz łatwości napędzenia, bez konieczności dokupienia DACa?

Mój kolega właśnie nie lubi basu w Cloudach i chciałby, żeby bas był minimalny/nieistniejący. Impedancja o ile nie oznacza lepszej jakości dźwięku, to jednak zmienia brzmienie słuchawek, z mojej wiedzy.
Samo Beyerdynamic napisało, że MMX 300 są najbardziej zbliżone do DT770 PRO 32 Ohm na swojej stronie. Kiedyś oglądałem porównanie wszystkich wersji impedancji i 80 Ohm było zalecane bardziej pod fun/casual, natomiast właśnie 32 Ohm do competitive, gdy 250 Ohm to już należy brać do studia.

[Hya]

Akurat w tych grach co wymieniłeś wydawało mi się, że może chciał trochę wiecej basu. Skoro piszesz, że chce go jak najmniej to można w takim razie sięgnąć już po ATH-A990Z (następca A900x), które właśnie nastawiają się na średnicę i duzą scenę więc do gier hardcore FPS imo chyba obecnie najlepszy wybór w swojej cenie i z zamkniętych. Bas mniej będzie odbierany niż w 770 tkach, ciągle tam jest ale bliżej mu już do coś pokroju fidelio X2 czyli powinny być bardziej takie uniwersalne i ciągle bardzo muzyczne.

[Mercury3]

(01-13-2024, 12:31 AM)Hya napisał(a): Akurat w tych grach co wymieniłeś wydawało mi się, że może chciał trochę wiecej basu. Skoro piszesz, że chce go jak najmniej  to można w takim razie sięgnąć już po ATH-A990Z (następca A900x), które właśnie nastawiają się na średnicę i duzą scenę więc do gier hardcore FPS imo chyba obecnie najlepszy wybór w swojej cenie i z zamkniętych. Bas mniej będzie odbierany niż w 770 tkach, ciągle tam jest ale bliżej mu już do coś pokroju fidelio X2 czyli powinny być bardziej takie uniwersalne i ciągle bardzo muzyczne.

Rozumiem. Tylko jeszcze pytanie - Czy A990Z po prostu brzmią inaczej czy to upgrade względem DT770?
Na necie spotykam opinie, że obie słuchawki to "V-ki", ale ATH jest bardziej detaliczna/analityczna, gdy DT770 jest bardziej basowa, ale nie każdy lubi brzmienie A990Z. O ile szerokość sceny wydaje się być bardzo podobna, to ludzie narzekają na tragiczną jakość obudowy (skrzypiący plastik) i komfortu (ścisk głowy, za małe nausznice na większe uszy).

Kolega jednak zmienił zdanie i bardziej stawia na komfort, niż dźwięk. Stwierdził, że bez sensu lepszy dźwięk, jeśli nie wytrzyma noszenia słuchawek po godzinie. Poza oryginalnymi Cloudami i Cloud II, nigdy nie miał innych słuchawek.

Kusi mnie ewentualny upgrade moich DT770 na A990Z, bo akurat są w promce za 799 zł, ale mam obawy, że ATH będzie brzmiało męcząco - zbyt analitycznie, czyli "szkliście i sykliwie", tak jak DT770 250 Ohm, które miałem przez rok i sprzedałem. No i jeszcze kwestia tego, czy nausznice nie będą dla mnie za małe, tak jak to było w przypadku MH751.

[Hya]

Nie sadzę, zeby A99Z były niekomfortowe, zakładam, że z obudowy to kopia A900x, które jak dane mi było testować imo były komfortowe. Może jak ktoś ma bardzo małą głowę to mogą faktycznie słabo przylegać. No ale one są bardziej neutralne od DT'ków, ale nie są jałowe (co prawda to jest pojecie względne bo sam widzę po nas tutaj jak różnie się odbiera takie pojęcie :P). Ja bym powiedział, że będą takie neutralne, o przyjemnej barwie, nie będzie tam na pewno tąpnięcia basem, ale właśnie dlatego będą bardzo dobre do FPS'ów. Coś za coś. Jak ktoś chce stricte pod gry to to jest właśnie sygnatura dźwięku jaką się pożąda. Z tego co wiem to powinny brzmieć bardzo zpodobnie do A900X a tam byłem w stanie słuchać z przyjemnością praktycznie wszystkiego. Imo jest to bardzo przyjemny i niedoceniany model, gdyby nie to, ze jednak Fidelio X2 bardziej do mnie przemawiają i nie lubię zamkniętych to pewnie bym siedział na A990Z. Nie miałem okazji jedne do drugich porównać ale z tego co pamiętam to brzmiały troszkę w stylu Fidelio X2 ale z mniejszym basem. Na pewno lepiej pozycjonują od Fidelio X2.

[Mercury3]

(01-15-2024, 07:31 PM)Hya napisał(a): Nie sadzę, zeby A99Z były niekomfortowe, zakładam, że z obudowy to kopia A900x, które jak dane mi było testować imo były komfortowe. Może jak ktoś ma bardzo małą głowę to mogą faktycznie słabo przylegać. No ale one są bardziej neutralne od DT'ków, ale nie są jałowe (co prawda to jest pojecie względne bo sam widzę po nas tutaj jak różnie się odbiera takie pojęcie :P). Ja bym powiedział, że będą takie neutralne, o przyjemnej barwie, nie będzie tam na pewno tąpnięcia basem, ale właśnie dlatego będą bardzo dobre do FPS'ów. Coś za coś. Jak ktoś chce stricte pod gry to to jest właśnie sygnatura dźwięku jaką się pożąda. Z tego co wiem to powinny brzmieć bardzo zpodobnie do A900X a tam byłem w stanie słuchać z przyjemnością praktycznie wszystkiego. Imo jest to bardzo przyjemny i niedoceniany model, gdyby nie to, ze jednak Fidelio X2 bardziej do mnie przemawiają i nie lubię zamkniętych to pewnie bym siedział na A990Z. Nie miałem okazji jedne do drugich porównać ale z tego co pamiętam to brzmiały troszkę w stylu Fidelio X2 ale z mniejszym basem. Na pewno lepiej pozycjonują od Fidelio X2.

Hmm...to ja mam większą głowę, więc raczej nie będę miał problemu z komfortem. Kolega jest troszkę niższy ode mnie, więc też powinno być OK. Myślę, że przetestuję te słuchawki względem DT770, skoro uważasz je za najlepszy wybór w tej kwestii.

Pytanie, czy DragonFly Red uwolni pełny potencjał A990Z w grach FPS?
Czytałem, że A990Z względem:

• Black się nie nadaje, bo moc wyjściowa to tylko 1.2 V względem 2.1 V na Red/Cobalt, i zbyt ciemne, ciepłe oraz muzykalne brzmienie.
• Red gra jaśniej i bardziej detalicznie. Brzmienie jest ostre, ale neutralne. Bas jest miękki.
• Cobalt to większa przestrzeń i głębia na średnicy, ale mocarny bas. Podobno wszystko brzmi lepiej względem Red i uwalnia cały potencjał ATH, ale to chyba tyczy się muzyki.
  

Sam nie wiem...@FreeQ uważa DFR za idealny do FPSów w innych wątkach, ludzie używają takiego połączenia, ale pytanie, czy właśnie wykorzystamy pełny potencjał tych słuchawek, bo z Cobaltem obaj przekroczymy budżety :/

EDIT: Druga sprawa, czy warto zmienić fabryczne skórzane nauszniki A990Z na welurowe?
Problem też w tym, że nigdzie nie widzę oryginalnych nauszników, tylko chińczyki z allegro czy Amazonu i aliexpress. Choć podobno na A990Z da się założyć "uniwersalne" nauszniki od Brainwavz.

[Hya]

Imo to Red powinien wystarczyć, ze źródłem jest tak, że najpierw kupujesz słuchawki i patrzysz jak Ci się sprawuje. Jak czujesz, że nie jest dobrze wtedy trzeba kombinować. Akurat karty dźwiękowe jest stosunkowo łatwo zwracać w razie czego, zawsze możesz kupić 2 i jedną odesłać. Bierz tylko z dużych pewnych sklepów i zadbaj o to, żeby nie było widać, że była używana.

Czy warto zmieniać nauszniki to ciężkie pytanie. Nie wiem na ile są zmienione w A990Z ale czytałem, że są przyjemne, więc moze nie będzie potrzeby. Ja te z A900X dobrze odebrałem. Te chińskie nauczniki nieraz wcale takie złe nie są ;). Zawsze możesz kupić drugą parę welurowych i sobie podmieniać w zależności od potrzeb.

Wiesz nie oczekuj również czegoś takiego że było tak ze na DT770 czegoś nie słychać a na A990Z zacznie. Tu mówimy o detalach i innej sygnaturze dzwięku. Oba modele mają takie samo pozycjonowanie i separację dzwięków. Z pamięci nie jestem w stanie odnieść się do sceny, ale wydaje mi się, że A990Z miała większą ale czy aż tak bardzo to nie określę. Po prostu pamietam je jako takie w których przy takim pierwszym odbiorze pomyślałem że o to są słuchawki dobre pod FPS gdzie nie brakowało mi nic w nich. Ale z drugiej strony to na Takstarach GM200 również pod FPS nie zauważam, żeby coś brakowało. Tu o tych różnicach decydują detale. Także trzeba się zastanowić czy warto do nich dopłacać. Przykładowo nawet jak słuchawki mają mniejszą scenę ale dobrze nakreśloną to praktycznie jakość pozycjonowania i łatwość namierzania będzie taka sama, ale jakby przyjemność z odsłuchu będzie mniejsza i to jest ten detal.