[Ewelina]

Ja się albo spłukam, albo założę muzeum z myszkami, wejście płatne :D

Tak sobie patrzę na zdjęcie, każda myszka ma inny wzór na scrollu i różne kształty przycisku DPI :D Każdy stara się być oryginalny :D

[XeXu]

Jakby było więcej antyków, to chętnie bym odwiedził ;)

[Ewelina]

Na razie tylko 8, jak będą tak wychodzić to jeszcze coś dozbieram :D

[Czyszcz]

łapka w górę ;)

[Ewelina]

Przysłali drugą myszkę Kone Pure OE z innego sklepu. Niestety nie ma mowy bym trafiła na dobry egzemplarz, Roccaty tak mają że na 10 myszek jest 9 wadliwych, już to przerabiałam. Wiedziałam że jak prawy przycisk będzie cichy, to będą inne wady. A więc: w myszce coś lata w środku i to bardzo, nie mogę zlokalizować co, bo po przetrzymaniu elementów słychać że to coś w środku lata. Prawy przycisk jest taki jak powinien być - cichy, czyli wcześniejsza wersja jest wadliwa. Na dodatek oba przyciski ruszają się po delikatnym dotknięciu, położeniu palców, czegoś takiego nie powinno być, dajmy na to nie ma tego w moim Rivalu 100 czy G203 i wielu innych myszkach, nawet tych za 9 zł. Wada fabryczna myszki Roccat. A żeby tego było za mało, to zrobili krzywego scrolla, wyraźnie leci na lewą stronę, przez co ociera o ściankę i scroll jest głośniejszy. Więc niestety, chciałam ją mieć, ale nikt mi nie zagwarantuje że kolejna będzie bez wad, a ja tak mogę wymieniać aż mi trumnę wystrugają.

[plagocki]

Ty to jednak masz szczęście do tych myszek ¯\(◉◡◔)/¯

[Ewelina]

A daj spokój, jestem już zmęczona tym otwieraniem, pakowaniem i odsyłaniem. Człowiek wyda pieniądze, kupi i chce wreszcie normalny produkt bez wad, czy to tak wiele wymagam. Ja rozumiem raz na jakiś czas może się zdarzyć, ale nie w każdym egzemplarzu. Nie wiem czemu wypuszczają takie coś do sprzedaży. To tak jakbym robiła meble i dała do sklepu na sprzedaż krzesło bez nóżek, albo z krzywą nóżką, że całe lata. Przecież jak coś się robi, to się sprawdza przed sprzedaniem tego, a tutaj na pierwszy rzut oka widać że jest nie tak, nie trzeba expertów, roczne dziecko wskaże wady.

Zwrócę wszystkie do sklepów i poczekam na Dream Machines, może tam będzie myszka solidniej zrobiona, a i tańsza, same plusy.

[XeXu]

Jak widać, nie tylko jakość materiałów jest gorsza niż kiedyś.

[Ewelina]

Dużo gorsza, chyba oszczędzają na tym, cisną na ilość, a nie na jakość. Tak mi się zdaje, że kiedyś wszystko było solidniejsze. Przecież nawet sam sprzedawca w sklepie RTV AGD przy kupnie pralki i lodówki powiedział, że wytrzyma z kilka lat, więc lepiej kupić przedłużoną gwarancję, bo teraz to tandety robią.

[Ewelina]

Doradźcie mi coś :D Bo tak dziś intensywnie myślę o Steelseries Rival 310. Czy ta myszka na dłoń 17 cm nie będzie za duża? Chcę poznać Wasze opinie, bo nie wiem czy się w to pakować, czy nie. Dodam, że podoba mi się jakość wykonania, tak patrząc na fotkach i filmikach, wygląda na solidną i to że jest chwalona w recenzjach.