Liczba postów: 11
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2016
Reputacja:
0
Ojciec kupuje na święta prezent w postaci słuchawek, kuzyn na bank ma integre na alc 1150
Gra w CS:GO Lola i fifa tu potrzebny mikro do tego inne pierdoły typu gta itp
Na 99% nie będzie oglądał na tym filmów ani słuchał muzyki.
Jeśli prezent to lipnie wyglądają słuchawki i mikro oddzielnie więc potrzebny headset? chyba tak to się nazywa.
KINGSTON HyperX Cloud Czarne
http://www.mediaexpert.pl/sluchawki-z-mikrofonem/sluchawki-kingston-hyperx-cloud-czarne,id-240753
HyperX Cloud Core Czarny
http://www.mediaexpert.pl/sluchawki-z-mikrofonem/sluchawki-kingston-hyperx-cloud-core-czarny,id-611322
czym te wersje się różnią?
a może KINGSTON HyperX Cloud Stinger ?
http://www.mediaexpert.pl/sluchawki-dla-graczy/sluchawki-kingston-hyperx-cloud-stinger-hx-hscs-bk,id-752747
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2016
Reputacja:
0
Niczym się nie różnią. Stingera nie mieliśmy, ale obstawiam, że są gorsze niż zwykłe Cloudy lub bardzo zbliżone.
Musi być headset? Możesz kupić mikro + sluchawki?
Jak nie to Hypery są dobrą opcją, te zwykłe czarne, teraz za 269 zł.
Jak koleżka lubi przyzwoite basy to ISK MDH 9000 (wiem że 300 zł, ale są lepsze w zakresie brzmienia, jesli mu takie odpowiada + znacznie lepsza scena) + do tego np. MT 391 stojący lub MT390, lub zalman do wyboru do koloru.
Słuchawek nie wymienia się jak skarpetek więc czasem warto dołożyć, choc Hypery są bdb, to mikro mają słabe. I scenę też. Reszta jest bdb, promo też w porządku. Odpowiedz i wybierzemy :)
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2016
Reputacja:
0
dzieciak ma 13 czy tam 14 lat i nie mam pojęcia jakiej muzyki słucha itp biorąc w polszy łatwiej z gw a do tego na bank nie przyjdą przed świętami. powiedzmy, że przy 300zł hyperx cloud lub jakieś fajne słuchawki(dostępne w u nas w PL) + mikro z tych 3 ostatnio testowanych. Moje hmc 631 mu się nie podobają ( mało wygodne niby)
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2016
Reputacja:
0
Nom HMC troszkę cisną ;D
Hypery jeśli mikro musi być razem
Jak możesz wyłożyć hajs to weź MDH9000 + mikro wybierz które chcesz (391 najlepsze dźwiękowo, ale musi mieć jakieś miejsce na biurku lub obok).
Ew. to co ja, czyli ja mam za 169 zł ISK HF2010, one grają inaczej i nie są zamknięte. Generalnie nie czuje się, że są gorsze. Jednemu Panu (przypięty post, Czlowiek uczy sie na bledach)
Poleciłem mu ten mój zestaw i generalnie HF2010 są podobne do Hyperów z tym ze maja lepszą scenę i niezłe brzmienie, ale mniej basowe i takie idące w stronę superluxów. Dla mnie lepsze od HMC, ciut gorzej pozycjonują. Co byś nie wziął będzie dobre, jak chcesz przyoszczędzić i przy okazji nadal mieć dobry zestaw to MT391 + HF2010. Elegancko :)
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2016
Reputacja:
0
on teraz ma senk hd201 więc raczej wszystko zabrzmi lepiej;) pytałem co chce to mówił, że kolega mi krakeny "GEJMIERSKIE" i są czadowe... dlatego pewie polecą te hyperx cloud
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2016
Reputacja:
0
Krakeny xD była już sytuacja ze temu Panu, któremu poleciłem HF2010 miał on wczesniej krakeny. I wiernie cytując:
,,Powiem wam jak zobaczyłem kuriera w bramie to już nie mogłem wytrzymać! Słusznie słuchawki są po prostu zajebiste! Po wstępnych testach na muzyce po prostu WOW. Wszędzie czytałem że słuchawki są stonowane i nie mają mocnego basu gdy zacząłem słuchać muzyki typu heavymetal ( mojej ulubionej ) padłem :D. Co do mikrofonu skusiłem się na mt391 genialny wybór! Jesteście zajebiści panowie, no i czekam na grudzień i przekonamy się co ten sprzęt potrafi na o niebo lepszej karcie dźwiękowej :P. Co do wygody są naprawdę wygodne w weekend za tydzień jak przywyknę do słuchawek zrobię sobie mały maraton i zobaczę jak sprawują się po dłuższym użytkowaniu. "
HF2010 są podobne do Hyperów (ta sama budowa praktycznie) wiec mozesz powiedziec, że są równie dobre, a inne. I to jest prawda. Ja zastanawiałbym się pomiędzy HF2010 a Hyperami. Wybór należy do Ciebie, słuchawki zbliżone, obie bardzo dobre :)
Liczba postów: 188
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
12
Też mogę coś napisać od siebie po przesiadce z Krakenów (300zł) na Philipsy SHP9500 (60 dolców):
Na początku nie zauważałem dużych różnic, może poza wygodą (SHPki to jedne z najwygodniejszych słuchawek na rynku, a w Krakenach ledwo się godzinę da wytrzymać). Po przesłuchaniu ok. 50 godzin na chwilę założyłem Krakeny żeby porównać dźwięk i wtedy ta różnica mnie uderzyła: dźwięk był ogólnie rzecz ujmąc "zamulony", scena wielkościowo tragiczna, górne rejestry (świsty itd) to był żart. Od tamtej pory Razery służą za swego rodzaju mikrofon stacjonarny, chociaż i w tej roli sprawdzają się kiepsko, bo mikrofon jest cichy i szumi. Szczerze odradzam.
