[Leviversoner]

Jeśli chodzi o budżet, to do 300zł. A jeśli chodzi o USB, to niestety mam ten problem, że te wejścia, które mają być przeznaczone do słuchawek są popsute. Lekki ruch głową i muszę te złącza dociskać, żeby znów wszystko działało, co jest uciążliwe, więc myślałem, że USB rozwiąże problem. Btw, dlaczego słuchawki na USB to głupota? Niestety nie znam się zbyt na tych sprawach, ale widzę, że te droższe słuchawki od SS są właśnie na USB.