Sprawa jest taka, że już nie ma tej promocji co mnie boli. Ale świetny pomysł podsunął mi Zares. Czytając pomysł z książkami T4co patrzałem na niego mało przychylnie (Mowa o monitorze) i zupełnie o nich zapomniałem a przecież swietny może być patent z podłożeniem ich pod lewą stronę biurka i używanie jako "dodatkowego blatu". Lecz nadal zastanawiam się czy nawet jakby ten roccat dobrze leżał w dłoni to czy warto go wziąć czy zostać przy rivalu i go sprzedać. Wydaje mi się, ale wczoraj go trzymałem i miałem zastrzeżenie co do jakości sicanek bocznych, ze względu iż były po prostu śliskie.
Dobór myszy i podkładki.
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
2 gości |