09-17-2015, 02:59 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-17-2015, 03:21 PM przez cesarz cyberprzestrzeni.)
To raczej razera mozna się obawiać, razer ma chyba największy procent wadliwych produktów i ogólnie jeden z najgorszych stosunków ceny do jakości produktów. Roccat natomiast nie do końca wpasowuje się w potrzeby rynku (choćby kształt ich myszy, dla większości osób niewygodny bądź niedopasowany rozmiarem), natomiast w kwestii jakości znajdujący się w ścisłej czołówce producentów peryferiów komputerowych. Jakosciowym odpowiednikiem tego roccata (o ile jest to sensor pwm3310) może być mionix avior za 2 krotność ceny tego roccata. Nawet jeżeli jest to sensor starszej generacji, a3090 (pwm 3310 występuje u roccata pod nazwą R4, a3090 pod nazwą R3, może znajdziesz to opisane gdzieś na pudełku), to cena 130 zł jest nadal bardzo dobra, choć nie brał bym myszy z sensorem a3090 pod twoją kolorową podkładkę. Jezeli kształt by ci odpowiadał zawsze możesz poprosić sprzedawcę o sprawdzenie u producenta tego sensora, bądź gwarancję, że jest to wlasnie sensor pwm3310. Poza tym sensor a3090 natywne wartosci ma do 4000k dpi (wersja black ma 5000 jak inne myszy roccata z sensorem pwm3310) a nazwa "optic" wyklucza sensor laserowy, bo roccat przy laserowym pisze "laser", wiec na 99% jest to właśnie ten sensor pwm3310. Choć nadal najistotniejsza jest wygoda.