[XeXu]

Z tegoż powodu nawiązałem do G403 - kształty są podobne.

"Może gdyby była węższa, to wydawałaby się mniejsza, coś jak Roccat Kone Pure BE."
Tutaj istna ewokacja DM1, która finguje rozmiary średniej myszy, a jest tak szeroka, że nie mogłem jej komfortowo chwycić - dla "palm-gripa" za krótka, dla "claw-gripa" nieporęczna.

"Zauważyłam, że przyciski główne trochę się ruszają (najbardziej lewy)"
Problematyczność separowanych przycisków, niestety.

"...tak odbijają, jak położy się lekko palec, to słychać stukanie i ruszanie się przycisku w górę i w dół, czasem myszki mają tą przypadłość, nie lubię tego i nie wiem od czego to zależy, pewnie tak jest zbudowana."
Być może przyciski ciągną za sobą niewielki "pre-travel" - aktywacja jest nieco opóźniona przez zbyt dużą odległość kontaktu z mikro-przełącznikiem, niewielki luz.
Jakoś wyjątkowo nie lubię wersji 50 milionowej, że już nawet mam wrażenie, że one też mają swój współudział - jak porównałabyś je z przyciskami Owl-Eye?

"Przyjemny w dotyku przycisk do zmiany DPI"
W końcu nie jakieś nieporozumienie w postaci mikro-przełącznika Tactile;)

"Boczne przyciski ciche i ładnie chodzą"
Tutaj również, pełnoprawne mikro-przełączniki TTC, Tactile zastałaś podczas testowania MasterMouseS, były wlutowane dla przycisków bocznych, mają bardzo nieprzyjemny "feeling".

Ogólnie, podsumowałbym Kaina, jako konkretnego następcę G403, która ma jednak wiele wad i gorsze komponenty.