04-02-2019, 10:34 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-02-2019, 10:45 AM przez cesarz cyberprzestrzeni.)
Jeżeli kształt g102 ci odpowiada, to nie ma praktycznie żadnych przeciwwskazań. Sensor w g102 pod kątem parametrów jest wystarczająco dobry, by nie robić różnicy w praktyce w stosunku to najlepszych sensorów na rynku, jest to również lepszy klasowo sensor od pmw3310, którego znajdziesz w starszych myszach Zowie.
Zwróciłbym jeszcze uwagę na bezprzewodową wersję (z lepszym sensorem): Logitech g305. Z odpowiednio lekką baterią mysz jest lżejsza od przewodowego odpowiednika, a bezprzewodowa technologia logitecha działa obecnie równie dobrze, co myszy na kablu.
Paradoksalnie, wtedy gdy myszy Zowie były opłacalnym wyborem (niższa cena, nie było jeszcze na rynku myszy z pmw3360 poza logitechem itp.), to żaden progamer na nich nie grał. Była wtedy natomiast bardzo popularna Steelseries Sensei na sensorze laserowym, która również od kilku lat miała sporo sensownych alternatyw.
Zwróciłbym jeszcze uwagę na bezprzewodową wersję (z lepszym sensorem): Logitech g305. Z odpowiednio lekką baterią mysz jest lżejsza od przewodowego odpowiednika, a bezprzewodowa technologia logitecha działa obecnie równie dobrze, co myszy na kablu.
Paradoksalnie, wtedy gdy myszy Zowie były opłacalnym wyborem (niższa cena, nie było jeszcze na rynku myszy z pmw3360 poza logitechem itp.), to żaden progamer na nich nie grał. Była wtedy natomiast bardzo popularna Steelseries Sensei na sensorze laserowym, która również od kilku lat miała sporo sensownych alternatyw.