03-25-2019, 03:59 PM
Tyle razy co ona była zalana... to nie pytaj :D ludzie mi ją zalewali, ja ją zalewałem... przypadkiem wszystko, więc czasami na wariata się odpinało/wpinało ten kabel, zresztą częste przeprowadzki, czy to na lany ją gdzieś... no była często i gęsto przekładana nazwijmy to :D a niedługo będzie z 7 lat chyba jak ja mam, więc wiesz.
No i to, że naprawdę w tym keycoolu ten port usb jest tak skryty, że albo to wina tego kabla, albo ogólnie trzeba mocno się nagimnastykować, aby dobrze go wsadzić xD
Ale no klawiatura nie do zabicia, po tylu zalaniach dopiero od niedawna daje znaki zmęczenia materiału, po jednym zalaniu padł lewy ctrl, w serwisie mi go wymienili ze spacji(a tam wrzucili mx green) i coś tam ją trochę przeczyścili. Po ostatnim klawisze"+", prawy alt i backspace, więc przelutowane z pause break, page up i page down xD Może same switche do odratowania, nie znam się, więc ich nie otwierałem. Pierwszy mechanik, a tak ciężkie życie miał, że nie miałbym serca nikomu jej sprzedać bojąc się, że z dnia na dzień by padła... a zarazem tak dzielnie wszystko znosi XD
No i to, że naprawdę w tym keycoolu ten port usb jest tak skryty, że albo to wina tego kabla, albo ogólnie trzeba mocno się nagimnastykować, aby dobrze go wsadzić xD
Ale no klawiatura nie do zabicia, po tylu zalaniach dopiero od niedawna daje znaki zmęczenia materiału, po jednym zalaniu padł lewy ctrl, w serwisie mi go wymienili ze spacji(a tam wrzucili mx green) i coś tam ją trochę przeczyścili. Po ostatnim klawisze"+", prawy alt i backspace, więc przelutowane z pause break, page up i page down xD Może same switche do odratowania, nie znam się, więc ich nie otwierałem. Pierwszy mechanik, a tak ciężkie życie miał, że nie miałbym serca nikomu jej sprzedać bojąc się, że z dnia na dzień by padła... a zarazem tak dzielnie wszystko znosi XD