Hej!
Ostatnio jestem tak zalatany, że nie mam czasu na jeszcze głębsze wchodzenie w wątek g203/gpro, a opinie(/informacje) na internecie są tak sprzeczne, że idzie zgłupieć. Orientuje się ktoś może jak wygląda sytuacja z ewentualną akceleracją pozytywną w G203 spowodowaną nowym FW? I jak wygląda sytuacja z acc negatywną w Gpro? O której też można usłyszeć.
Niestety, oba zjawiska są dla mnie nieakceptowalne, więc jeśli nie ma możliwości uniknięcia tych bolączek, to może ktoś miał okazję odnieść się pod względem kształtu do dość "podobnych" myszek?
Wielką sympatią darzę kształty G203, MX300, A4tech AK47, Kinzu(ale obecnie potrzebuję jednak bocznych, więc dm3 odpada).
Steelseries Xai - ambiwalentny stosunek pod względem kształtu, czegoś mi brakowało, więc sensei 310 raczej out.
Zowie EC2/Zowie ZA13 - po latach użytkowania, z dnia na dzień straciłem współpracę z kształtem, zawsze tak mam z myszkami, to jakieś moje dziwactwo niestety.
Zowie FK - Miałem doświadczenia tylko z pierwszym modelem, tym na A3090, nie wiem jaki to jest teraz odpowiednik obecnej rozmiarówki :P I mysz była zdecydowanie za płaska, również to nie to.
Zastanawia mnie ten Pro S, ale też zarazem się go boję, widząc jak bardzo słaba jest jakość kontroli u nich. Mocno różniące się sztuki klikiem, nowsze rewizje z lepszym kablem.
Tak czy siak - nie chcę przepłacać, ani też ryzykować wtopą pod względem chwytu, więc dla mnie priorytetem jest sprawa tych Logitechów, gdyż są sprawdzone przez moją dłoń... choć ten Pro S trochę ciekawi, więc chciałbym usłyszeć jakieś osobiste doświadczenia ludzi, co mają odniesienie do G203.
Dłoń około 18cm, chwyt claw / fingergrip zmieszany z clawem(naturalnie podczas gry przechodzę z jednego na drugi), wymagany brak obu akceleracji i co najmniej p. maksymalna 3m/s, gdyż potrzebuję sporo do obrotu, a mam dość agresywny szybki styl gry(1.2 400dpi @ 1680 x 1050[na monitorze FHD] cs).
a, no i b. niski lod ;)
Ostatnio jestem tak zalatany, że nie mam czasu na jeszcze głębsze wchodzenie w wątek g203/gpro, a opinie(/informacje) na internecie są tak sprzeczne, że idzie zgłupieć. Orientuje się ktoś może jak wygląda sytuacja z ewentualną akceleracją pozytywną w G203 spowodowaną nowym FW? I jak wygląda sytuacja z acc negatywną w Gpro? O której też można usłyszeć.
Niestety, oba zjawiska są dla mnie nieakceptowalne, więc jeśli nie ma możliwości uniknięcia tych bolączek, to może ktoś miał okazję odnieść się pod względem kształtu do dość "podobnych" myszek?
Wielką sympatią darzę kształty G203, MX300, A4tech AK47, Kinzu(ale obecnie potrzebuję jednak bocznych, więc dm3 odpada).
Steelseries Xai - ambiwalentny stosunek pod względem kształtu, czegoś mi brakowało, więc sensei 310 raczej out.
Zowie EC2/Zowie ZA13 - po latach użytkowania, z dnia na dzień straciłem współpracę z kształtem, zawsze tak mam z myszkami, to jakieś moje dziwactwo niestety.
Zowie FK - Miałem doświadczenia tylko z pierwszym modelem, tym na A3090, nie wiem jaki to jest teraz odpowiednik obecnej rozmiarówki :P I mysz była zdecydowanie za płaska, również to nie to.
Zastanawia mnie ten Pro S, ale też zarazem się go boję, widząc jak bardzo słaba jest jakość kontroli u nich. Mocno różniące się sztuki klikiem, nowsze rewizje z lepszym kablem.
Tak czy siak - nie chcę przepłacać, ani też ryzykować wtopą pod względem chwytu, więc dla mnie priorytetem jest sprawa tych Logitechów, gdyż są sprawdzone przez moją dłoń... choć ten Pro S trochę ciekawi, więc chciałbym usłyszeć jakieś osobiste doświadczenia ludzi, co mają odniesienie do G203.
Dłoń około 18cm, chwyt claw / fingergrip zmieszany z clawem(naturalnie podczas gry przechodzę z jednego na drugi), wymagany brak obu akceleracji i co najmniej p. maksymalna 3m/s, gdyż potrzebuję sporo do obrotu, a mam dość agresywny szybki styl gry(1.2 400dpi @ 1680 x 1050[na monitorze FHD] cs).
a, no i b. niski lod ;)
