06-18-2018, 10:19 PM
(06-15-2018, 08:48 PM)V3ru napisał(a): być może Jockermann mówi o czymś innym niż piszecie. wydaje mi się, że często doświadczyłem czegoś podobnego grając w CS GO.
jak za bardzo się stresuję, to ręka się usztywnia, trzymam myszkę mocniej i bardziej dociskam ją do podkładki. z tego wszystkiego czasami wychodzi tak, że czuje jakby myszka sama hamowała i nie chciała wykonać pełnych i płynnych ruchów.
oczywiście tak jak napisali przedmówcy, niższy sens + w miarę niskie dpi potrafi poprawić kontrolę, ale nie jest to regułą. np ja cały dzień siedzę w korpo i macham myszką w excelu i innych aplikacjach i chyba ręka jest już trochę "przyzwyczajona" do większych szybkości. przykładowo zaczynałem w CS'a grać z DPI 400 i sensem 1.8 później obniżyłem na 1.4 ale dopiero jak zmieniłem na 2.5 to aimowo dużo się polepszyło i mimo braku czasu na grę wbiłem LEMa.
moja rada, zbierz wszystkie informacje jakie tutaj zobaczyłeś do kupy i potestuj. może coś pomoże. powodzenia
Chyba właśnie w tym problem. Dotąd tak jak pisali przedmówcy starałem się grać na wolnej podkładce i testowałem różne myszki ale raczej dość lekkie. I kiedy jeszcze dojdzie jakiś stresik automatycznie zwiększam siłe do obsługi myszy. Z ciekawości powróciłem do starej podkładki gtfx, plus stara mysz roccat XTD i efekty są naprawdę dobre. Ktoś pisał wcześniej ze lepiej grać mała myszką na niskim sensie bo duża mysz wolniej reaguje. Może na szybkiej podkładce nie widzę tego problemu. Wspomniałem też że gram fingergripem no i mam duża dłoń. Póki co zostaje aczkolwiek sensor czasami szwankuje i myślę o jakiejś przesiadce na nowszą ale podobną. Czytałem o Aimo ale jestem ciekaw jakie ma ślizgacze w porówaniu do xtd. A właśnie...zauważyłem ze myszki takie jak rival 310 600 czy wszystkie zowie maja większe tarcie ( dla mnie gorzej) na podkłądce gtfx niż dużo cięzszy XTD... hm..może jakiś razer? ehh
