06-08-2018, 03:46 PM
Idąc za głosem Eweliny oddałem swoją g403 ze względu na trzeszczący plastik. Trochę czekałem na zwrot kaski bo w sklepie się pomylili i myśleli, że oddałem myche na gwarancje i chcieli mi ją odesłać z serwisu. Dzisiaj dostałem nowiutką g403 numer seryjny zaczyna się tak samo jak w poprzedniej myszce od liczby 18 więc wiedziałem, że raczej nie będzie problemow z latającym scrollem. Z obudową wszystko fajnie, ale jeśli chodzi o ten trzeszczący prawy przycisk to tutaj jest podobnie. Prawy przycisk jest jakby trochę luźniejszy więc podejrzewam, że tak jak w poprzedniej myszce po paru dniach nabierze luzu i zacznie trzeszczeć. Myślę, że nie będę się bawił więcej w odsyłanie bo myszka mi mega pasuje a z tym trzeszczeniem nie ma aż takiego problemu i z czasem idzie o tym zapomnieć i nawet tego nie wywoływać. Może jakimś cudem ten przycisk nie będzie trzeszczał, po cichu liczę na to :D To co mnie mega jara to kolejna g403 która ma identyczny klik przycisków. Żaden nie wciska się lżej ani mocniej po prostu są identyczne, co chyba w myszkach profilowanych jest niespotykane. Zdecydowanie to jedne z najlepszych przycisków z jakimi miałem do czynienia nie dość, że mają mega przyjemny klik to jeszcze ta równość... :) Na razie jestem zadowolony i pozytywnie nastawiony. To już druga g403 która jest praktycznie bez wad oczywiście nie licząc tego trzeszczenia w pierwszej myszce. Może tym razem bogowie przycisków się zlitują i myszka nie zacznie trzeszczeć :D