(04-09-2018, 11:53 PM)Synth napisał(a): Również nie przypadł mi do gustu Kone Pure Owl-Eye, sprawdziłem go za sprawą tego, że chyba Czyszcz go dość chwalił i kilka innych osób..
Myszka ma męczący jak dla mnie kształt, po 2-3 meczach w cs go strasznie bolała mnie ręka i musiałem robić kilku minutowe przerwy, podobne odczucia miałem po korzystaniu z rival 300 którego również nie polecałem i nie polecam.
Obecnie nie widzę nic sensownego jeśli chodzi o kształt poza zowie ec/razer da (jeśli chodzi o asymetryki)
Wiesz, bolaca reka to juz pewnie kwestia ksztaltu, wagi, wielkosci, chwytu itp, a to z kolei kwestia osobistych preferencji. Mi raczej zalezy na bardziej techniczno-sprzetowych aspektach. Czy mysz po prostu jest dobrze zrobiona i nie ma zadnych niedorobek (jak ten moj wyzej wymieniony nieszczesny Rival 310).
EDIT: To co nie ma sensu wymieniac Rivala 310 na Roccata kone pure owl eye, bo nie dostane nic lepszego?
Caly czas meczyc tego Rivala i liczyc chyba na cud w tym momencie, ze trafi sie idealna sztuka?