04-04-2018, 08:50 AM
imo jest sens, najlepszy przykład to jak logitecha g403 koleszka wymieniał z 5 razy bodajże, na forum kilka osób tak samo robiło ;)
wiem, że wymaga cierpliwości, ale niestety takie mamy czasy i imo nie ma co odpuszczać, bo w końcu dostaniesz dobry egzemplarz. Tam są scrolle Alpsa, chociaż uważa się je za najlepsze (głównie ze względu na fajny przeskok, nie jakościowo, bo TTC robi lepsze i tańsze obecnie ;p) to mają to do siebie, że co jakiś czas trafia się na kompletnie wadliwą sztukę, wtedy albo przeskakują albo odbijają. Powiedziałbym, że na rynku tak z 10% tych scrolli ma wadę, w wielu przypadkach nie zauważa się jak co jakiś czas przeskakują. Są jednak egzemplarze perfekcyjne, które długie lata będą cacy śmigać ^^
reasumując jak masz cierpliwosc to wymieniaj do skutku, bo te mychy od SS sa naprawdę warte tego, jak dostaniesz dobrą sztunię
wiem, że wymaga cierpliwości, ale niestety takie mamy czasy i imo nie ma co odpuszczać, bo w końcu dostaniesz dobry egzemplarz. Tam są scrolle Alpsa, chociaż uważa się je za najlepsze (głównie ze względu na fajny przeskok, nie jakościowo, bo TTC robi lepsze i tańsze obecnie ;p) to mają to do siebie, że co jakiś czas trafia się na kompletnie wadliwą sztukę, wtedy albo przeskakują albo odbijają. Powiedziałbym, że na rynku tak z 10% tych scrolli ma wadę, w wielu przypadkach nie zauważa się jak co jakiś czas przeskakują. Są jednak egzemplarze perfekcyjne, które długie lata będą cacy śmigać ^^
reasumując jak masz cierpliwosc to wymieniaj do skutku, bo te mychy od SS sa naprawdę warte tego, jak dostaniesz dobrą sztunię