01-11-2018, 10:18 PM
Mam takie same wrażenie co do Master Mouse.
Co do G203, sensor czuć że jest lepszy od Rivala 100, wystarczy trochę dłużej poużytkować i to daje się odczuć. Tak, przyciski są bardzo głośne i od początku na nie narzekałam, a wyszło na tym że używam ciągle tej myszki i się do nich przyzwyczaiłam, a jestem fanką ciszy. Tzn cały czas je słyszę, wiadomo i chciałoby się cichsze, ale jednak wygoda i precyzja na 1 miejscu. Oj tak, cichy przycisk pod scrollem i cichy scroll. Musiałeś trafić na egzemplarz z wadliwym scrollem, bo u mnie jest cichutki. Punkt 7 z kliknięciem, to prawda, mam to samo odczucie, nie zawsze jest pewność że się kliknie, czasem się nie udaje.
Rival 110 jest kiepski, ma wiele wad, jest tandetnie wykonany, jeśli mam wybierać to pozostałabym przy Rival 100 w niższej cenie i przy G203. Możesz jeszcze zobaczyć Roccat Kone Pure Owl-Eye, akurat mam na sprzedaż.
Sensei 310 z tego co macałam w sklepie to udana myszka, wygodna, mi osobiście nie pasują przyciski boczne z prawej strony, wciskają mi się ciągle, są tam zbędne. Więc jeśli Ci ni przeszkadzają one i rozmiarem myszka nie jest za duża, to możesz brać.
Master Mousa bym nie brała, trafić na dobry egzemplarz może być ciężko, zważywszy że i Ty i ja mieliśmy z wadami. Do tego te kiepskie, płaskie ślizgacze.
Ja to bym zrobiła tak, że miałabym kolekcję 20 różnych myszek, więc ciężko jest doradzić, bo sama nie potrafię się zdecydować i na biurku mam 3 myszki, które co jakiś czas zmieniam. Dodam, że wciąż czekam aż wyjdzie mój ideał.
Masz dużą dłoń, więc Sensei powinien być dobry. Próbowałeś G403?
Co do G203, sensor czuć że jest lepszy od Rivala 100, wystarczy trochę dłużej poużytkować i to daje się odczuć. Tak, przyciski są bardzo głośne i od początku na nie narzekałam, a wyszło na tym że używam ciągle tej myszki i się do nich przyzwyczaiłam, a jestem fanką ciszy. Tzn cały czas je słyszę, wiadomo i chciałoby się cichsze, ale jednak wygoda i precyzja na 1 miejscu. Oj tak, cichy przycisk pod scrollem i cichy scroll. Musiałeś trafić na egzemplarz z wadliwym scrollem, bo u mnie jest cichutki. Punkt 7 z kliknięciem, to prawda, mam to samo odczucie, nie zawsze jest pewność że się kliknie, czasem się nie udaje.
Rival 110 jest kiepski, ma wiele wad, jest tandetnie wykonany, jeśli mam wybierać to pozostałabym przy Rival 100 w niższej cenie i przy G203. Możesz jeszcze zobaczyć Roccat Kone Pure Owl-Eye, akurat mam na sprzedaż.
Sensei 310 z tego co macałam w sklepie to udana myszka, wygodna, mi osobiście nie pasują przyciski boczne z prawej strony, wciskają mi się ciągle, są tam zbędne. Więc jeśli Ci ni przeszkadzają one i rozmiarem myszka nie jest za duża, to możesz brać.
Master Mousa bym nie brała, trafić na dobry egzemplarz może być ciężko, zważywszy że i Ty i ja mieliśmy z wadami. Do tego te kiepskie, płaskie ślizgacze.
Ja to bym zrobiła tak, że miałabym kolekcję 20 różnych myszek, więc ciężko jest doradzić, bo sama nie potrafię się zdecydować i na biurku mam 3 myszki, które co jakiś czas zmieniam. Dodam, że wciąż czekam aż wyjdzie mój ideał.
Masz dużą dłoń, więc Sensei powinien być dobry. Próbowałeś G403?
Testowałam myszki: Steelseries (Kinzu v3, Rival 100, Rival 110, Rival 3), Roccat (Lua, Kiro, Kone Pure BE, Owl-Eye, SE, Kain 100 AIMO), Logitech (G203, G403 Prodigy, Wireless, G502), Zowie (ZA13, EC2-A), Razer (Abyssus 1800, Abyssus 2014), Dream Machines (DM1 Pro, DM3 Mini), CM MasterMouse S.