A właśnie, przypomniałam sobie. Byłam u siostrzeńca i potestowałam trochę myszkę Logitech G502. Zacznę od pozytywów:
Myszka jest naprawdę bardzo wygodna i nie odczułam, że jest mało miejsca na palce w przyciskach głównych. Waga to nie problem. Kabel myszki jest dobry, w oplocie, ale wydaje się taki giętki, fajny. Klik przycisków głównych - miodzio, świetnie klikają i szybko. Precyzja sensora - super!
To teraz wady:
Scroll - to najgorszy element w tej myszce, głośny, lata na boki, hałasuje. A druga wada to przycisk sniper, zupełnie nie potrzebny, pałęta się przy kciuku, przez co trzeba cofać dłoń i układać rękę tak, by nie dotykał przycisku, często się przez to wciska przycisk, nie komfortowe.
Więc, jakby poprawili te 2 rzeczy, to byłaby świetna, wygodna myszka.
Myszka jest naprawdę bardzo wygodna i nie odczułam, że jest mało miejsca na palce w przyciskach głównych. Waga to nie problem. Kabel myszki jest dobry, w oplocie, ale wydaje się taki giętki, fajny. Klik przycisków głównych - miodzio, świetnie klikają i szybko. Precyzja sensora - super!
To teraz wady:
Scroll - to najgorszy element w tej myszce, głośny, lata na boki, hałasuje. A druga wada to przycisk sniper, zupełnie nie potrzebny, pałęta się przy kciuku, przez co trzeba cofać dłoń i układać rękę tak, by nie dotykał przycisku, często się przez to wciska przycisk, nie komfortowe.
Więc, jakby poprawili te 2 rzeczy, to byłaby świetna, wygodna myszka.
Testowałam myszki: Steelseries (Kinzu v3, Rival 100, Rival 110, Rival 3), Roccat (Lua, Kiro, Kone Pure BE, Owl-Eye, SE, Kain 100 AIMO), Logitech (G203, G403 Prodigy, Wireless, G502), Zowie (ZA13, EC2-A), Razer (Abyssus 1800, Abyssus 2014), Dream Machines (DM1 Pro, DM3 Mini), CM MasterMouse S.