i tu i tu słychasz przestrzenność, ale np. w tych kavach słychać jak gra to z różnych głośniczków, dzięki temu od razu masz informację czy coś jest za tobą czy przed tobą, nie ma tego momentu zastanowienia w wielu sytuacjach, które nie są oczywiste. Coś jakby twój mózg szybciej przetwarzał dzięki takiemu zabiegowi skąd dobiega dzwięk ;p. Są ludzie o słabej percepcji dzwiękowej (bo to i u nas widzimy przy różnych testach słuchawek), którzy co byś im nie dał to słabo ogarniają kierunkowość, tyczy się to tak samo dźwięków słyszalnych w realu. Swego rodzaju jest to dosyć niesamowite jak potrafimy się pod tym względem różnić.
Ja osobiście w CS w porównaniu do wielu doskonałych słuchawek, które są zachwalane do CS (np. AKG Q701) wybieram Kavy, bo zwyczajnie lepiej mi się tam wszystko słyszy skąd dobiega dzwięk. Także jak widzisz w moim przypadku mam z czym porównywać i słyszę różnicę. Wielu kolegów ma podobnie, ale jak mówię są też osoby wśród nas, które kompletnie nie słyszą różnicy.
Dlatego recenzje słuchawek potrafią być tak różne, bo co recenzent może inaczej odbierać dźwięki. m.in. nie lubię dlatego pisać recenzji słuchawek bo mam później 5 różnych zdań na ten sam temat i ciężko mi to jakoś sensownie ująć i ujednolicić ;)
Ja osobiście w CS w porównaniu do wielu doskonałych słuchawek, które są zachwalane do CS (np. AKG Q701) wybieram Kavy, bo zwyczajnie lepiej mi się tam wszystko słyszy skąd dobiega dzwięk. Także jak widzisz w moim przypadku mam z czym porównywać i słyszę różnicę. Wielu kolegów ma podobnie, ale jak mówię są też osoby wśród nas, które kompletnie nie słyszą różnicy.
Dlatego recenzje słuchawek potrafią być tak różne, bo co recenzent może inaczej odbierać dźwięki. m.in. nie lubię dlatego pisać recenzji słuchawek bo mam później 5 różnych zdań na ten sam temat i ciężko mi to jakoś sensownie ująć i ujednolicić ;)
