Tak, to że jestem wrażliwsza niż inni, to że czuję więcej, bardziej, że no nie wiem - ziarnko grochu pod poduszką wyczuję i każdą nierówność czegoś to prawda. Co nie zmienia faktu, iż latający przycisk, inaczej działający niż powinien to moje wydzimisie. Nie, to jest fabryczna wada i każdemu by przeszkadzała. Zwłaszcza że nie zapłaciłam za nią 10 zł, lecz 250 zł, a to już coś, coś na długie lata.
Co do zdjęć, to dziś nie dałam rady zrobić, nie zdążyłam, zresztą panuje taki mrok przez pogodę, że wolę zaczekać na jaśniejszy dzień. Może jutro mi się uda zrobić rząd mych :D
Co do zdjęć, to dziś nie dałam rady zrobić, nie zdążyłam, zresztą panuje taki mrok przez pogodę, że wolę zaczekać na jaśniejszy dzień. Może jutro mi się uda zrobić rząd mych :D
Testowałam myszki: Steelseries (Kinzu v3, Rival 100, Rival 110, Rival 3), Roccat (Lua, Kiro, Kone Pure BE, Owl-Eye, SE, Kain 100 AIMO), Logitech (G203, G403 Prodigy, Wireless, G502), Zowie (ZA13, EC2-A), Razer (Abyssus 1800, Abyssus 2014), Dream Machines (DM1 Pro, DM3 Mini), CM MasterMouse S.