Hehe nie że całą, ale kawałek. W każdym razie nie fajnie to wyglądało i się kleiło do biurka. Od dwóch dni nie mam internetu, wielka awaria Neostrady, nic zrobić nie mogę, pracować się nie da, tyle co wejdę przez telefon, a tu internet leci jak krew z nosa.
Edit: Czuję, że roztopię drugą podkładkę, w tym samym miejscu robi się ciepła :/
Edit: Czuję, że roztopię drugą podkładkę, w tym samym miejscu robi się ciepła :/