[spectral312]

(01-16-2017, 01:42 AM)raven napisał(a): 18 19 na 9 10 twoim sposobem,  na szybko mierzone więc 1 cm różnicy.

Właśnie chodzi o to że o dm1 czytałem o wadach przycisku a i o zowie słyszałem o wadach i się zastanawiam...  Bo to jednak różnica ponad 100 zł...  A dopłacać za nic to mi się trochę nie uśmiecha.  

DM1 to mysz mniejsza od mojej obecnej tylko pytanie czy wystarczająco.

Zowie mam wybór albo fk1 albo fk2 więc zawsze większe pole manewru.  

Trudny wybór.

Dobra teraz wiem, ze się myliłem.
Jak już to bierz FK1/ZA11-12.
Ja mam dłoń 19/10 i posiadałem FK1 przez rok. Oczywiście używam innego chwytu ale dosyć komfortowo można było ją złapać palm gripem.
DM1 jest ciut szerszy i wyższy aczkolwiek krótszy z tego co widze na testgear jednakże uważam że będzie lepszym wyborem pod względem kształtu niż FK1.
Ujmę to tak.
Jeśli chcesz zaryzykować i ci się uda dorwać DM1 bez wad to śmiało bierz, powinien pasować (Różnica 100zł? Chyba pomiędzy standardowym DM1 a FK1. Pisałem wyżej patrz na dopisek Pro S przy DM1. Pro S ma lepszy sensor co warto mieć ale jeżeli uznasz, że nie potrzebujesz to ten ze zwykłego i tak wystarczy)
Natomiast jeżeli chcesz pewność co do myszki to polecam FK1.
Ale też warto zastanowić się nad ZA11/12 które są typowo pod palm gripa.

*Dodam jeszcze że lata temu używałem głównie palm gripa (Bloody v7m wtedy) i po zmianie na FK1 zacząłem używać clawgripa ponieważ mniej wygodnie mi sie grało na palmgripie (v7m byla mocno profilowana a fk1 nie jest) także nie mówię że tak będzie ale może to też wystąpić u ciebie. 
Plus masz taki, że zarówno fk1 jak i dm1 są ,,uniwersalne" tzn, że jeżeli będziesz czuł że jednak na palmgripie gra ci sie gorzej niż powiedzmy na clawgripie czy fingertip to nie powinieneś mieć dużego problemu ze zmianą.