Znalazłam myszkę prawie idealną. Roccat Kiro. Jest większa i cięższa od Roccat Lua, ma boczne przyciski i wygodnie leży w dłoni. Napisałam prawie bo niestety znowu zepsuli. Przyciski główne są tak głośne, jak w Zowie lub nawet głośniejsze, nie da się spokojnie klikać. A wystarczyło zrobić takie jak w Lua. Chyba pozostaje mi męczyć się z tymi co mam, niedoskonałymi :)
Przetestowałam w grze, świetnie mi nią poszło, czołóweczka, w porównaniu z ostatnimi jakie testowałam to Kiro spisuje się najlepiej. Polecam jak najbardziej do gier, a do pracy, to jeśli komuś nie przeszkadza tak głośny klik to też polecam. Jak będę głucha na starość to wtedy będzie mi pasować :D
Przetestowałam w grze, świetnie mi nią poszło, czołóweczka, w porównaniu z ostatnimi jakie testowałam to Kiro spisuje się najlepiej. Polecam jak najbardziej do gier, a do pracy, to jeśli komuś nie przeszkadza tak głośny klik to też polecam. Jak będę głucha na starość to wtedy będzie mi pasować :D