[Czyszcz]

Róznica jest taka, że na Brownach od Kailh pisze się równie dobrze, a gra znacznie lepiej. Ten ,,schodek" w połowie przycisku (taka zapadka jak w membranach można powiedzieć, ale wystepuje w polowie przycisku no i jest mechaniczna nie gumowata ;d) nie jest taki denerwujący i rozpraszający jak w Cherry MX. Czyli mozna powiedzieć, że wersja Kailh chodzi bardziej jak przełączniki liniowe, jednak nadal tą zapadkę posiada i pisze się na niej duzo lepiej niz na innych liniowych, bo wyczuwa się ten schodek. Takie delikatne haczenie, a w Cherry dużo silniejsze, stąd w grach jest ,,sztywniej" przez co gorzej. Nie wiem czy kiedys grales na Blue ale tam to jest masakra, bo przelaczniki strasznie rozpraszają i mocnym klikiem i mocną zapadką. Te w Kailh są wersją light Cherry, taka cięższa i twardsza wersja Cherry MX Red z tactile bump. Mam nadzieje, ze lapiesz ;D Po prostu Kailh Brown to taka hybryda jakbyś połączył MX Red z MX Brown.
Czysto do gier to MX Red, jednak pisanie na Brownach jest duzo przyjemniejsze i popelnia sie duzo mniej bledów, więc radzę Ci kupić jesli lubisz niebieskie podswietlenie Excalibur V2 od Tesoro na Brownach, albo wersję Spectrum
Jesli jednak duzo grasz a piszesz rzadko to rozważ redy - skoro nie masz masywnych dloni. Wtedy Ozone Strike Battle. Tylko musisz tez sie zastanowić - na redach gra sie tak, ze praktycznie nic nie czujesz podczas wciskania, bo opor jest znikomy. A na Kailh Brown jest troche bardziej podobnie do membran (oczywiscie duzo lepiej) stąd jesli masz teraz membranę moze być dużo łatwiej Ci się przyzwyczaić i grać na brownach niż na redach.