12-20-2016, 03:23 PM
Hmm, raczej drugiej tak dobrej opcji cena/jakosc/dźwięk nie ma ;D
Sprawa wyglada tak, że nie bardzo wiem jak Ci poradzić z tymi dousznymi powyżej 50 zł, bo sam ich nigdy nie miałem :c Nic nie wysyłają.
Kiedyś Hya wspominał mi o Soundmagic E10, że są spoko i grają równo, ale mówił tylko o muzyce, wiec nie wiem jak się w grach sprawdzają.
Z tych ,,polecanych" i z dobrymi opiniami uzytkownikow rozglądałbym się za Snab Overtone EP-101M ale z nich trzeba korzystać na piankach, bo dźwięk jest lepszy. W zasadzie pianki to też w Monkach obowiązek, ale tutaj masz 4 pary ;D
Są jeszcze Roccat Syva, ale cytując: ,,syva do grania są ok, dzwiękowo średniawe, starsznie basowe." I mnie bas odstrasza, szczegolnie w grach FPS.
Masz jeszcze Brainwavz Jive. Cytując :D ,, brainwavz jive są całkiem sporo takie zbalansowane, ładnie grają i są bardzo wygodne" do gier myśle, ze mogą się nadać, ale ciul wie jak wypadają bezpośrednio w porównaniu.
Szczerze? Jedyne według mnie czego Monkom brakuje to głębszych dźwięków, bo sprawiają wrażenie takich trochę spłaszczonych, tylko w grach, bo w muzyce tego nie czuć. Ale ogółem brzmieniowo douszne są gorsze do gier niż nausze w cenie ;D
Ja wziąłbym Monki, bo wiem jak grają w grach, a za te smieszne pieniądze to grają kozacko. Przestrzeń, pozycjonowanie to jest super w tych słuchawkach. Wszystko mozna bez wiekszego problemu okreslic. Wlasnie testowalem je wczoraj w BF BC2 i dają radę. W battlefroncie też, ale trzeba uważać jak je się nakłada, bo raz jaja były. Pobiegłem na koniec mapy bo słyszałem ich jakby z prawej strony nade mną w oddali, a ogarnąłem, że źle nałożyłem słuchawki i lewą miałem w prawym uchu xD Bierz monki, później reckę przeczytasz i ogółem będą git. Problem to brak tłumienia, no ale można to zaakceptować jak masz ciszę i spokój, nie ;)
Sprawa wyglada tak, że nie bardzo wiem jak Ci poradzić z tymi dousznymi powyżej 50 zł, bo sam ich nigdy nie miałem :c Nic nie wysyłają.
Kiedyś Hya wspominał mi o Soundmagic E10, że są spoko i grają równo, ale mówił tylko o muzyce, wiec nie wiem jak się w grach sprawdzają.
Z tych ,,polecanych" i z dobrymi opiniami uzytkownikow rozglądałbym się za Snab Overtone EP-101M ale z nich trzeba korzystać na piankach, bo dźwięk jest lepszy. W zasadzie pianki to też w Monkach obowiązek, ale tutaj masz 4 pary ;D
Są jeszcze Roccat Syva, ale cytując: ,,syva do grania są ok, dzwiękowo średniawe, starsznie basowe." I mnie bas odstrasza, szczegolnie w grach FPS.
Masz jeszcze Brainwavz Jive. Cytując :D ,, brainwavz jive są całkiem sporo takie zbalansowane, ładnie grają i są bardzo wygodne" do gier myśle, ze mogą się nadać, ale ciul wie jak wypadają bezpośrednio w porównaniu.
Szczerze? Jedyne według mnie czego Monkom brakuje to głębszych dźwięków, bo sprawiają wrażenie takich trochę spłaszczonych, tylko w grach, bo w muzyce tego nie czuć. Ale ogółem brzmieniowo douszne są gorsze do gier niż nausze w cenie ;D
Ja wziąłbym Monki, bo wiem jak grają w grach, a za te smieszne pieniądze to grają kozacko. Przestrzeń, pozycjonowanie to jest super w tych słuchawkach. Wszystko mozna bez wiekszego problemu okreslic. Wlasnie testowalem je wczoraj w BF BC2 i dają radę. W battlefroncie też, ale trzeba uważać jak je się nakłada, bo raz jaja były. Pobiegłem na koniec mapy bo słyszałem ich jakby z prawej strony nade mną w oddali, a ogarnąłem, że źle nałożyłem słuchawki i lewą miałem w prawym uchu xD Bierz monki, później reckę przeczytasz i ogółem będą git. Problem to brak tłumienia, no ale można to zaakceptować jak masz ciszę i spokój, nie ;)