[cesarz cyberprzestrzeni]

G102 nie może być popularna, bo ledwo co została wprowadzona na rynek i to wyłącznie azjatycki. Patrząc aktualne testy i recenzje jak choćby ta: http://www.overclock.net/t/1616323/spons...iew-by-ino logitech raczej będzie się starał utrzymać ją jak najdłużej poza rynkiem europejskim, niewiele osób zdecydowałoby się na kupno ponad 2 razy droższego logitecha g pro, gdy różnice są praktycznie niezauważalne. Sensor w g102 w testach wypada niewiele gorzej od pmw3366, reszta, poza przełącznikami bez oznaczenia żywotności i gumowym kablu zamiast plecionego (co w tym wypadku jest zaletą) jest identyczna jak w G pro. Kolejna rzecz to fakt, że od lat jedynym problemem myszy logitecha były dziwaczne kształty i duża waga, pod względem jakości i wydajności logitech jest zazwyczaj definiowany jako numer 1 wśród peryferiów komputerowych.