[fasi]

@t4co
Znam ten temat i faktycznie, masz rację wszyscy posiadają klawiatury pierwotnie stworzone na usb. Jednak czy używają przejściówek na ps2, niestety nie wiem.

@silence
"Nie zobaczysz opóźnień bo są one tak niewielkie jak w PS/2 (od 1ms do max 10ms)" Czyli opóźnienia są takie same na USB jak w PS2? Od 1 do 10ms - dobrze zrozumiałem? Czy miałeś na myśli to, że różnica między tymi portami wynosi średnio 5ms i i tak tego nie odczuję?
Skill jest najważniejszy ok zgodzę się z tym, ale uwierz mi, że sprzęt jest również bardzo ważny, bo gdy wspinasz się już na ten najwyższy poziom, każda milisekunda ma znaczenie. Gdyby sprzęt nie miał znaczenia dalej gralibyśmy na 60hz mając wszyscy równe szanse i więcej pieniążków na koncie.

[Silence]

"Czyli opóźnienia są takie same na USB jak w PS2? Od 1 do 10ms - dobrze zrozumiałem? Czy miałeś na myśli to, że różnica między tymi portami wynosi średnio 5ms i i tak tego nie odczuję?"

Odp: Tak są prawie takie same różnica polega na tym że urządzenie inaczej odbiera i wysyła sygnał... USB pyta się o stan urządzenia nawet gdy jest ono w stanie bezczynności a PS2 wysyła tylko wtedy gdy coś się zadzieje.... opóźnienie oscyluje około 10msec ale zależy to od zastosowanych switch'y skoku klawiatury i taktowania USB (czy porównujesz 125hz czy 1000hz)... Oko ludzkie nie zobaczy opóźnień poniżej 20msec... Ale pamiętaj że raz usb jest szybsze a raz PS2 taka ruletka... Pro-gamer'zy nie chcą mieć opóźnień ale jakoś nie widze by myszki i klawiatury dla pro graczy robili tylko pod PS2... i też nie widziałem by w czymś to komuś przeszkadzało...


"Skill jest najważniejszy ok zgodzę się z tym, ale uwierz mi, że sprzęt jest również bardzo ważny, bo gdy wspinasz się już na ten najwyższy poziom, każda milisekunda ma znaczenie. Gdyby sprzęt nie miał znaczenia dalej gralibyśmy na 60hz mając wszyscy równe szanse i więcej pieniążków na koncie. "

Odp: Marketing... Wiesz bardzo dużo ludzi kupuje razera a czemu? bo logo... bo świeci... bo pro... Najlepsi nawet na normalnej myszce jaką był Intellimouse Explorer 3.0 i 1.1A (stworzonej dla biur i używanej w szkołach) potrafili pokonać te wykokszone razery podkręcając tylko USB Rate (próbkowanie z 125hz do 500hz czyli 2msec opóźnienia USB + normalnego przesyłu)... Teraz np. razer robi sprzęt by ładnie wyglądał i psuł się po gwarancji byś kupił nowe i lepsze świecidełka...  Sponsoring robi też swoje... No i reklama...

"Gdyby sprzęt nie miał znaczenia dalej gralibyśmy na 60hz mając wszyscy równe szanse i więcej pieniążków na koncie. "
Razer 300zl za Deathaddera lub 800 za Klawiature z podświetleniem...
Materiały? Wnętrze? Hmm popatrz na rezenzje na tej stronie...
Ja dalej gram na monitorze LCD z 75hz odświeżania... Chociaż mógłbym kupić BENQ ale po co dla 144hz? dla logo? dla funkcji które nigdy nie były mi potrzebne? Zagrają na streamie jakimś na jakiejś marce rzucą trochę reklam jakiś pros dostanie kase by powiedział że to jest dobre i że on używa coś tam i już ludzie kupują ;p

[fasi]

Cytat:Ja dalej gram na monitorze LCD z 75hz odświeżania... Chociaż mógłbym kupić BENQ ale po co dla 144hz? dla logo? dla funkcji które nigdy nie były mi potrzebne? Zagrają na streamie jakimś na jakiejś marce rzucą trochę reklam jakiś pros dostanie kase by powiedział że to jest dobre i że on używa coś tam i już ludzie kupują ;p

Akurat tu się z Tobą nie zgodzę, sam kiedyś tak myślałem dopóki nie zagrałem na 144hz. Powiem Ci, że różnica jest mega odczuwalna. Ale wiesz to zależy też od preferencji, nie każdy chce zostać profesjonalnym graczem.

Cytat:Pro-gamer'zy nie chcą mieć opóźnień ale jakoś nie widze by myszki i klawiatury dla pro graczy robili tylko pod PS2... i też nie widziałem by w czymś to komuś przeszkadzało...

Co chodzi o myszki to bez wątpienia lepszy wybór to USB, jest wiele testów to ukazujących. Co chodzi o klawiatury to jestem mega zdziwiony, że jest tak mało testów w tym temacie, jedyne konkretne co znalazłem to jest to: http://www.tomshardware.com/reviews/mech...955-5.html oraz https://www.youtube.com/watch?v=EO7_UgEzSEs
Po Waszych odpowiedziach oraz tych artykułach, zmieniłem trochę preferencje i mogę zaakceptować USB

PROSTE PYTANIE: qpad mk-50, SS 6Gv2, czy może QuickFire XT? O zowie nie pytam bo chyba ciężko dostać w czarnym kolorze na polskim rynku. Może ktoś zrobiłby krótkie porównanie która z nich będzie najlepsza, najszybsza?


Chciałbym jeszcze podziękować osobom udzielającym się w tym temacie. Mam nadzieję, że będzie więcej dyskusji na temat USB vs PS2, może ktoś podrzuci linka jeszcze do jakiś testów porównujących te dwa złącza?

[Czyszcz]

ss 6gv2 wycieraja sie nadruki mk-50 masz ps2 usb (do wyboru). najlepiej mysle mk-50. do grania lepsze mx-red, quickfire xt ma mx blue. jak przebolejesz brak makr i podswietlenia to bedzie w sam raz.

[fasi]

(11-14-2015, 08:35 PM)Czyszczu napisał(a): ss 6gv2 wycieraja sie nadruki mk-50 masz ps2 usb (do wyboru). najlepiej mysle mk-50. do grania lepsze mx-red, quickfire xt ma mx blue. jak przebolejesz brak makr i podswietlenia to bedzie w sam raz.

@Czyszczu
Dziękuję znalazłeś czas by wypowiedzieć się w tym temacie. Jednak wiedz, że klawiatura quickfire xt jest dostępna również w wersji brown oraz red (chociażby na allegro). Co do Qupada czytałem gdzieś że ma 'słabe' przyciski, czy to prawda?

[Hya]

qpad mk-50, który nawet recenzowaliśmy ma już dobre 3 lata i działa jak nowy, jedynie taki brudnawy jest ale to kolegi już wina, który go na co dzień użytkuje, bo chyba nigdy go nie czyścił jeszcze. Literki blakną, ale ciągle są widoczne - ja to mam teorię, ze to jak długo trwają zależy od twoich palców, są ludzie co mają raczej delikatną skórę i nawet te drukowane symbole u nich długo trzymają, a są ludzie którzy zdrapując je już w pół roku ;D.

Weź w zależności jakie chcesz przełączniki, jak nie jest fes gość, tylko raczej normalny/drobnej budowy ciałą to bierz redy czyli XT lub MK-50 (qpad ma tazaletę, ze ta podpórka jest dosyć fajna) XT na pewno ma masywniejszą konstukcję. Przyciski to Cherry czyli to samo, keycapsy i tu i tu są mało przyjemne i sugerowałbym kupić sobie jakieś gładkie matowe lub gumowane, które są przyjemniejsze w dotyku. Jak jesteś "duży" to bierz ss na blakach :)

[mielony-bundy-8]

Siemano. Tak się składa,że nadal jestem bez mechanika. Zawsze jakieś inne wydatki -_-'. Powinienem chyba dostać bana na forum,dlatego że siedzę rok na logitech k290:D. Ale do rzeczy bo się podepnę. Mówisz Hya o redach XT?. Widziałem na redach na allegro, ale z jakąś cyrylicą więc nie dziękuję ^^. Więco może mówisz o TK?:D.
Te TK i XT mają takie same keycapsy?. Nie chodzi o rozmiar bo wiem, że te TK mają trochę niestandartowe, tylko o powierzchnie. Wolę się upewnić. Generalnie zamawiam klawiaturę w środę, zwłaszcza po tym cyrku z kursem dolara ^^. A nie mam pilnie do kupienia tylko tego -_-'. W tej chwili jestem przekonany do quick fire Tk red. Niby gosza jakość od XT, ale to tylko brown i blue, a nie będę chyba ryzykował, że mi się niespodobaja. Wystarczy, że ten shit co mam ciężko chodzi ^^. Tylko martwią mnie te niestandartowe keycapsy. Jak mi się bardzo mechanik spodoba to może byłbym go skłonny odpicować. A tu lipa na TK. Ale z drugiej strony jak czytam fora to jakoś wiara nie narzeka... nawet ktoś użył stwierdzenia "TK kultowe" . Duża jest różnica do np mk 85 albo lepszych keycapsów?.

[plagocki]

@mielony-bundy-8

http://test-gear.pl/forum/showthread.php?tid=718 - w tym wątku opisałem moje doświadczenia z klawiaturą QuickFire TK. Konstrukcja klawiatury z pewnością jest mniej pancerna od modelu XT - pod naciskiem obudowa lekko ugina się tu i ówdzie. Trwałość materiałów wypada jednak nadspodziewanie dobrze, po roku intensywnego klepania kodu klawiatura wygląda jak nowa. Feedback przełączników jest porównywalny w obydwu modelach. Stopki w modelu TK brudzą lakierowane powierzchnie biurka - warto mieć to na uwadze przed zakupem. Dużym plusem modelu XT jest pełna możliwość customizacji klawiszy. Wielka szkoda, że w TK producent zastosował spację w rozmiarze 6,5 jednostek - jedyny na rynku kompatybilny zestaw keycapsów produkuje firma Maxkeyboard - http://www.maxkeyboard.com/max-104-105-8...print.html
Kilka tygodni temu udało mi się wyhaczyć ten zestaw na Massdropie. Zapłaciłem około 40 dolarów z wysyłką.

EDIT: Powierzchnia keycapsów jest inna. W TK są one dwuwarstwowe, wierzchnia warstwa jest najprawdopodobniej natryskiwana. Wydaje mi się, że keycapsy w modelu XT są mniej gumowane i nieco bardziej przyjemne w dotyku. Daleko im do klawiszy wykonanych z materiału PBT - IBM Model M na zawsze w moim sercu ;)

[mielony-bundy-8]

Dzięki za fachową pomoc^^. Gdyby XT miało redy brał bym, a tak jednak wezmę chyba TK. Dla pewności gwarancja 2+2 ^^.

[Hya]

model TK jest bardzo popularny, gram z kilkoma osobami co sporo już je użytkują i nikt nie narzeka, raczej nie zawiedziesz się :)