• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Najlepsze słuchawki do taktycznych gier FPS (dla kolegi)
#11
DT770 i te ATH sprawdza się bardzo podobnie w grach, różnica bardziej w sygnaturze niż tym że te pokażą kroki lepiej albo gorzej. Przykładowo ja często grywam w słuchawkach dokanałowych a innym razem do gier używam Sennheiser HD560S. Poza ogólnym odczuciem innych proporcji sceny dźwiękowej(wiadomo jedne to doki a drugie słuchawki pełnowymiarowe otwarte) ho holografia i pozycjonowanie było cacy w tych i tych. DT770 jak coś będzie potem łatwiej sprzedać :) .

Co do źródła to parę lat wstecz DragonFly Red był dobrym wyborem i dalej jest, ale teraz są inne opcje za inne pieniądze a często to co siedzi na płycie głównej w PC w zupełności wystarczy :) . Oczywiście jak jest już DFR to nie ma sensu zmieniać. Cieszyć się i korzystac :)
Odpowiedz
#12
Ahaaa. Dzięki za wyjaśnienie. Strasznie można się pogubić w audiofilskiej terminologii :D
W takim razie, ja i kolega zostajemy przy Beyerdynamic, bo ten znacznie wygrywa w cenie i dostępności części zamiennych.

(01-16-2024, 09:52 PM)FreeQ napisał(a): Co do źródła to parę lat wstecz DragonFly Red był dobrym wyborem i dalej jest, ale teraz są inne opcje za inne pieniądze a często to co siedzi na płycie głównej w PC w zupełności wystarczy :) . Oczywiście jak jest już DFR to nie ma sensu zmieniać. Cieszyć się i korzystac :)

A przypadkiem DAC nie zmienia brzmienia słuchawek?
Czytałem gdzieś, że jednak ogromną przewagą wzmacniaczy jest bycie niezależnym źródłem dźwięku, bo jednak układy audio na płytach głównych mogą mieć problemy z szumami, sound bleed/leakage, crosstalkiem/przesłuchem, nierównowagą kanałów itp. Także, nie każdy ALC1200 jest sobie równy, bo to zależy od implementacji na mobo, tzn. jakości kondensatorów, złączy audio, zastosowanych technologii, technik itd.

Moje beyery 32 Ohm na Realtek ALC892 brzmiały strasznie "martwo" i "klaustrofobicznie", gdy z DFR są słyszalnie "żywsze" i "otwarte", czyli tak jakby znacznie zwiększył scenę i jakość brzmienia.

Korzystam z budżetowego mobo, a względem ALC1200 miałem 200 zł dopłaty, ale jednak wybrałem DFR, bo lepiej trzyma cenę odsprzedażową. Możliwe, że przejdę ze starego systemu (DDR4) na nową generację (DDR5), ale mobo nowej generacji z ALC1200 to koszt ponad 1000 zł :/
Odpowiedz
#13
Wszystko zależy od implementacji kości DAC do układu. Zadaniem DAC jest puścić czysty sygnał jeżeli taki jest to się cieszyć. Jak są szumy znaczy że mobo źle sobie radzi z gospodarką energi. Dodatkowo mogą wystąpić zniekształcenia THD na wyższych poziomach głośności. Ostatnimi laty konstrukcje tego typu w MOBO się znacznie poprawiły właśnie przez wzgląd popularności tematyki audio.

Już oddzielną kwestią jest sama głośność. Trzeba pamiętać że im głośniej słuchamy tym bardziej szkodzisz swojemu słuchowi.
Odpowiedz
#14
Co do wzmacniacza, to podobno (chyba ta) przejściówka/dongle Apple USB-C robi za DACa i wystarczy do napędzenia DT770 32 Ohm. Wiecie coś może o niej?

Przy okazji, taka informacja do @Hya.
Odsprzedałem tamte czarne nauszniki do Beyerdynamic i zakupiłem szare akurat w cenie. Niestety, czarne nauszniki nie miękną z czasem i nadal pozostają sztywne, a przynajmniej tak było na zwróconych MMX300 i moim odsprzedanym egzemplarzu...

Jakby ktoś kiedyś potrzebował, to okazuje się, że nie trzeba koniecznie kupować części Beyerdynamic u polskich dystrybutorów, bo ich autoryzowani dealerzy sprzedają nawet taniej.
https://soundtrade.pl/gdzie-kupic/
https://konsbud-hifi.com.pl/pl/i/Lista-Dealerow/22
Odpowiedz
#15
chodzi Ci, zeby po prostu podpiąć te słuchawki do telefonu z gniazdem usb-c?
Jeżeli uznasz moją pomoc za przydatną, będę wdzięczny za lika na naszym FB https://www.facebook.com/TestGearPL

jeżeli chciałbyś nas wesprzeć -> https://buycoffee.to/testgearpl
Odpowiedz
#16
(02-25-2024, 09:24 PM)Hya napisał(a): chodzi Ci, zeby po prostu podpiąć te słuchawki do telefonu z gniazdem usb-c?

Chodzi mi o to, że podobno ta przejściówka od Apple normalnie robi za DACa, czyli można ją podpiąć do wbudowanego złącza USB-C w komputerze z Windowsem i to napędzi Beyery na PC, choć podobno wersja EU jest okrojona z powodu prawa UE, przez co ma dwukrotnie mniej mocy względem wersji US. Tak wyczytałem na zagranicznych forach.

Tutaj są przykładowe recki na YT:
https://www.youtube.com/watch?v=eQBFBT2SD3Y
https://www.youtube.com/watch?v=4jiSeO0fRGI
Odpowiedz
#17
Chyba bym sceptycznie do tego podchodził i na cuda bym się jedna nie nastawiał. Po prostu nie bardzo widzę jakby to miało działać jak tam sam wtyk jest, pewnie jakiś konwerter jest bo w końcu odbiera z usb na jacka, moze być jakiś mały chip, który na dzwięk moze mieć wpływ ale raczej są to marginalne różnice.
Jeżeli uznasz moją pomoc za przydatną, będę wdzięczny za lika na naszym FB https://www.facebook.com/TestGearPL

jeżeli chciałbyś nas wesprzeć -> https://buycoffee.to/testgearpl
Odpowiedz
#18
(02-29-2024, 07:43 PM)Hya napisał(a): Chyba bym sceptycznie do tego podchodził i na cuda bym się jedna nie nastawiał. Po prostu nie bardzo widzę jakby to miało działać jak tam sam wtyk jest, pewnie jakiś konwerter jest bo w końcu odbiera z usb na jacka, moze być jakiś mały chip, który na dzwięk moze mieć wpływ ale raczej są to marginalne różnice.

Rozumiem. Mam jeszcze pytanie, czy zmiana źródła z DragonFly Red na ALC1200 będzie ewentualnym "downgradem" brzmienia dźwięku w moich Beyerach 32 Ohm czy bez różnicy (w grach)?
Widzę, że ALC1200 napędzi słuchawki do 30mW/32Ohm, więc spokojnie wystarczy do samego napędzenia, ale jednak przenośne DACki zmieniają brzmienie słuchawek, bo właśnie DFR zmienia brzmienie na bardziej jasne, detaliczne i ostre. Niby integry zapewne mają dostosowane brzmienie pod gry, bo w końcu kupię "gamingowe" mobo, ale pytanie, czy DFR będzie jednak lepszy czy bez różnicy.

Co do nauszników Beyerdynamic, to tak noszę sobie te szare/srebrne nauszniki i rzeczywiście są sporo wygodniejsze. Wychodzi na to, że czarne nauszniki mają jakiś inny, ale sztywniejszy materiał, stąd może są droższe.
Odpowiedz
#19
Wydaje mi się, że ALC1200 będzie ciągle gorszy od DFR, ale to tylko takie moje przypuszczenia bo nie testowałem nigdy ALC1200... gamingowe mobo nie oznacza, że ma jakąś super kartę dźwiękowa.

Też mi się tak wydaje że u Beyera wszystkie te szare nauszniki są wygodniejsze, myślę, że to jakiś inny materiał w nich jest używany.
Jeżeli uznasz moją pomoc za przydatną, będę wdzięczny za lika na naszym FB https://www.facebook.com/TestGearPL

jeżeli chciałbyś nas wesprzeć -> https://buycoffee.to/testgearpl
Odpowiedz
#20
(03-02-2024, 09:23 PM)Hya napisał(a): Wydaje mi się, że ALC1200 będzie ciągle gorszy od DFR, ale to tylko takie moje przypuszczenia bo nie testowałem nigdy ALC1200... gamingowe mobo nie oznacza, że ma jakąś super kartę dźwiękowa.

Też mi się tak wydaje że u Beyera wszystkie te szare nauszniki są wygodniejsze, myślę, że to jakiś inny materiał w nich jest używany.

Kolega dziękuje za pomoc. Na pewno kupi DFR i Beyery, choć jeszcze zastanawia się między 32 a 80 Ohm, ale to już jego decyzja.

Co do mikrofonu, to jednak stwierdził, że Modmic jest za drogi, więc może zdecydować się na stojący, ale chce jakiś kompaktowy. Poleciłem mu domyślnie Razer Seiren Mini, ale teraz wyszedł Razer Seiren V3 Mini. Wiesz może, jak V3 wypada względem starszej wersji?

FAQ Razera opisało, że:
Q: "What is the difference between the Razer Seiren V3 Mini and our previous model?"
A: "The Razer Seiren V3 Mini features a new tap-to-mute function, advanced audio customization, and an improved bit sampling rate".
Natomiast recenzenci odpisują, że V3 jest po prostu lepszy, ale pytanie, jak jest z ich obiektywizmem i rzetelnością recenzji :P
Odpowiedz


Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości


Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.