[FreeQ]

Potrzebuje pomocy bo mam sprzeczne informacje. Posiadałem Roccat Kone Pure Owl-Eye i sama mysz świetnie leżała w dłoni ale problem był z materiałami. Dokładnie plastik z którego była wykonana powodowała że mysz mi się ślizgala w dłoni. Postanowiłem kupić starszą wersję bo ponoć materiał o niebo lepszy. Problem w tym że się gubię bo na Internecie jest Roccat Kone Pure SE, Optical. Wersji Military nie widzę(albo jestem ślepy) a ona mnie chyba najbardziej interesuje. Czym się różnią te wszystkie wersje? A może polecacie coś innego? Używam Claw-Grip, dłoń 18,5cm(prawie) na 10cm. Palce leżą łamanym 1+2+2 na 1+3+1(dziwnie wiem :P). DPI 800. Podobał mi się Razer Basilisk(też świetnie leży w łapie) ale synapse 3 mnie zabijalo i irytowalo. Nie podeszły mi DM PRO S i SS Rival 310.

[Stachu]

Kone Pure Owl-Eye i Kone Pure SE mają tą samą powierzchnię.

Polecałbym Kone Pure Military, lub Kone Pure Optical Black Edition.
Różnią się one tylko kolorami. Ogółem mają o niebo lepszą powierzchnię od KPOE, ale minimalnie gorszy sensor (ale dalej to są topowe sensory), trochę mniej chrupkie przyciski (są też trochę cichsze) i starsze modele są również cięższe.

Jeżeli pasował Ci kształt KPOE to warto spróbować.

[XeXu]

Zapewne poszukujesz "Kone Pure Black Edition" na PMW3310, która posiada "gumowany coating".
Będzie ciężko, naprawdę.

Egzemplarz od Eweliny oddałem dla V3ru, użytkuje go jego żona - sympatyczna historia swoją drogą, z jednej strony...
druga strona medalu to wątek Eweliny, która została najzwyczajniej oszukana.
Kupno odbyło się oczywiście poprzez OLX.
Od początku Ewelina narzekała na kaprawe przyciski, gdy dostałem ten egzemplarz rzeczywiście było bardzo słabo, a sama mysz prędzej powinna wylądować pod młotem, niż w dalszym obiegu.
Tutaj też chciałbym Cię ostrzec przed Januszami i próbą czasu dla tejże myszy - epitety dla owego portalu to już czyste truzimy, drugi epizod to "coating".
Musisz mieć świadomość, że nawet sprawne technicznie egzemplarze nie mają zachowanej pierwotnej wartości warstwy ogumienia - z czasem po prostu schodzi.
Dodając do tego wszystkiego wiek modelu (najstarsze egzemplarze mają już ponad trzy lata), wydaje się to być bardzo kłopotliwe tudzież niezbyt intratne.

Co do Military, jest to głównie seria kolorystyczna.
Top jest wykonany z lekko matowego plastiku, boki natomiast są bardzo podobne do BE.
Mimo zastosowanego matowego pokrycia, depczący zegar odcisnął już piętno - wiele egzemplarzy z przetartymi przyciskami głównymi, abominacja sięgnęła również boków, schodzący coating jest odrażający.

Uprzedzając pytania, swap całej konstrukcji na PCB Owl-Eye jest niemożliwy, chyba że zechcesz zrezygnować z bocznych i dodatkowych przycisków.
W Owl-Eye Roccat zastosował pospolite konstrukcją switche na topie, starsze wersje korzystają z małych "tactili" - górne PCB się znacząco różni.
Taką operację wykonał forumowicz Stachu.

Jeszcze mały akapit dotycznący alternatyw:
Pod clawa poleciłbym z małą łzą ZA13 (cena, jakość, PMW3310), mimo wszystko, z wszystkich serii Zowie wypada najlepiej pod względem ogólnej oceny jakości wszystkich elementów.
Możesz również spojrzeć na CM MasterMouse S lub Cougara Surpassion (jest to coś bardziej w stronę małę IE 3.0).

Wybacz brak linków, wyplute z telefonu :]

[FreeQ]

https://allegro.pl/roccat-kone-pure-camo...ml#thumb/2 znalazłem coś takiego. Niby nówka funkiel :). Co do zowie... z chęcią ale cena jak na możliwości jest aż zbyt chamska. Boli kompletny brak softu. Nie to by mi zależało na jakimś RGB czy coś. Ale w systemie np używam 1000DPI a takiej wartości nie da się nastawic. Myślałem jeszcze nad Cougar Minos X5.

[XeXu]

Camo Charge posiada matowe wykończenie, niekoniecznie załatwi to problem.
Cougar wydaje się być dosyć rozsądnym wyborem, o ile Twój chwyt zaprzyjaźni się z prawą krawędzią.
Seria ZA jest chyba najbardziej udana, jeżeli będziesz miał okazję, to warto sprawdzić.

[FreeQ]

Który Cougar?

Co do Zowie może kupie jakąś używkę i sprawdzę, bo wydawanie prawie 300zł na mysz z starszym sensorem i bez softu... BenQ leci bardziej niż Razer. A jest coś kształtem jadącym w stronę Razer Basilisk? http://www.test-gear.pl/testy-i-recenzje...=gg-34-144 . Nie chodzi o skrzydełko na kciuka, bardziej o samą muszlę :).

CM MasterMouse S wydaje się strasznie mały.

[XeXu]

Minos oczywiście.
Basiliska sprawdzałem nawet wczoraj, strasznie awangardowy i unikalny kształty - nie spodziewałbym się czegoś zbliżonego.
Zrobię potem research jeszcze, może coś mi wpadnie w oczy :)

[FreeQ]

Jedyne czego się obawiam to tego że w Zowie mi właśnie kształt nie podejdzie. Nie wiem ile ma wspólnego kształt Zowie z DM1 PRO S... Jak mało to powinno być spoko. Sam DM okazał się za duży...

[XeXu]

Posiadam przy sobie zarówno shell FK1 jak i ZA13.
FK1 jest podobna kształtem do DM1 Pro/Senseia, główne różnice w stosunku do ZA13 to:
- Zdecydowanie szerszy tyłek
- Bezapelacyjnie FK jest bardzie płaska                  > Brzmi jak typowe buractwo, wybacz.
- Punkt podparcia dłoni pokrywa się z:


Nie widać tego, lecz różnica w rzeczywistości jest bardzo duża.
Grzbiet FK przylega do dłoni, ZA natomiast po prostu się w nią wbija:


Ogólnie rzecz biorąc, jest inna.
Jedyna rzecz, która od razu mi się "rzuciła w dłoń" po zetknięciu z modelem ZA, to krawędzie.
Jak możesz zauważyć na zdjęciu wyżej, obok przycisków głównym płynie uwydatniona linia, która powoduje lekki dyskomfort mojego serdecznego palca, można troszkę ją troszkę przypiłować.

@Edit
Na 1+3+1 nie ma z tym problemu.

[FreeQ]

Patrząc z profilowego https://goo.gl/images/hS8tWX nie wiem czy EC wersja by nie była lepsza.... hmmmm