01-12-2016, 07:55 PM
Witam.
Dziś naszła mnie myśl- czy podkładka wiele zmienia w komforcie użytkowania myszy?
Moja obecna mysz G502, podkładka to....8 letnie coś, co dołączano do EK pierwszego Mass Effecta :D
Ogółem myszka działa bardzo dobrze, nawet (nie wiem po co) dopasowałem sobie sensor pod to moje coś, co pokrywa plastik z obrazkiem SSV Normandy.
I tu meritum całej sprawy- czy kupując profesjonalną podkładkę różnica będzie znacząca?
Dodam, że jadę głównie na 1900 i 2750 DPI, ślizgacze są nówki, gdyż myszkę użytkuję jakoś od połowy grudnia.
Dziś naszła mnie myśl- czy podkładka wiele zmienia w komforcie użytkowania myszy?
Moja obecna mysz G502, podkładka to....8 letnie coś, co dołączano do EK pierwszego Mass Effecta :D
Ogółem myszka działa bardzo dobrze, nawet (nie wiem po co) dopasowałem sobie sensor pod to moje coś, co pokrywa plastik z obrazkiem SSV Normandy.
I tu meritum całej sprawy- czy kupując profesjonalną podkładkę różnica będzie znacząca?
Dodam, że jadę głównie na 1900 i 2750 DPI, ślizgacze są nówki, gdyż myszkę użytkuję jakoś od połowy grudnia.
"Gdy bliżej podszedłem i mnie porósł mech, a kiedy wzrokiem oblałem ją mocniej, spostrzegłem, że gałęzie samotnych drzew zawsze są krótsze od strony północnej"